W poniedziałki narzekamy pół godziny

Wszyscy wiemy, że tzw. Blue Monday wypada pod koniec stycznia. Jest to najbardziej depresyjny dzień w roku. Niestety wszystko wskazuje, że żaden poniedziałek nie może być dla nas dniem szczęśliwym.

Według ostatnich badań poniedziałek jest najgorszym dniem tygodnia. Dowodem ma być fakt, że ponad pół godziny spędzamy w tym dniu narzekając – szczególnie rano! Przeciętnemu respondentowi zajmuje to aż 34 minuty, w porównaniu do zaledwie 22 minut w inne dni. Co trzecia osoba przyznała w trakcie badań, że nienawidzi poniedziałków bardziej niż jakiegokolwiek innego dnia tygodnia. Za przyczynę często podaje się lęk przez pracą i kłopot z nadgonieniem weekendowych zaległości. W poniedziałek czujemy się też najczęściej zmęczeni i mamy problem, żeby wrócić do „trybu pracy". Inne czynniki, które wywołują fale naszych poniedziałkowych skarg to borykanie się z powolnym rozruchem komputera, stanie w korkach w drodze do biura i poczucie, że musimy zadowolić wszystkich. Jeden z organizatorów badania stwierdził:  "Chociaż wydaje się, że istnieje szereg przyczyn, które mogą wpływać na nasze poniedziałkowe samopoczucie, to wszystko wskazuje na to, że podłożem są problemy zdrowotne. Dlatego im bardziej będziemy dbać o nasze zdrowie, tym lepsze będzie nasze ogólne samopoczucie."