Życie w UK
Theresa May w weekendowym wywiadzie: – Jestem zdeterminowana, by do Brexitu doszło w wyznaczonym terminie
Fot. Getty
Theresa May potwierdziła na łamach „Sunday Telegraph”, że „jest zdeterminowana, by do Brexitu doszło w wyznaczonym terminie”. Premier zaznaczyła także, że w przyszłym tygodniu pojedzie do Brukseli „z nowym mandatem” i z jeszcze większą determinacją.
W dzisiejszym wywiadzie dla „Sunday Telegraph” Theresa May zaprzeczyła słowom swojego ministra spraw zagranicznych, który kilka dni temu, na łamach BBC Radio 4 powiedział, że Brexit może zostać opóźniony nawet w przypadku, gdyby UK osiągnęło porozumienie z UE. Brytyjska premier zaznaczyła, że jest „zdeterminowana, by do Brexitu doszło w wyznaczonym terminie”.
Theresa May zdaje się być optymistycznie nastawiona do rozmów, jakie czekają ją w najbliższym czasie w Brukseli. Szefowa brytyjskiego rządu potwierdziła, że dla rozpoczęcia nowych rozmów z unijnymi politykami otrzymała od parlamentu „świeży mandat”, a także że na negocjacje ma nowe pomysły i jest wyposażona w jeszcze większą determinację.
Coraz więcej Brytyjczyków boi się o swoją przyszłość. Głównym winowajcą – Brexit
Przypomnijmy, że Theresa May uda się do Brukseli po tym, jak parlament przyjął 29 stycznia dwie poprawki do tzw. „planu B” – jedną wyrażającą sprzeciw wobec bezumownego wyjścia z Unii Europejskiej i drugą sygnalizującą konieczność znalezienia alternatywnego rozwiązania wobec kontrowersyjnego mechanizmu awaryjnego dla Irlandii Północnej. Na ten moment trudno jednak powiedzieć, czy Theresa May cokolwiek w Brukseli osiągnie, ponieważ politycy UE bezustannie powtarzają, że umowa wyjścia nie podlega renegocjacji.
To, że Unia Europejska nie przewiduje żadnej alternatywy dla opcji „backstop”, potwierdził także wicepremier Irlandii Simon Coveney. Na łamach „Sunday Times” wicepremier wyznał: – Nie ma wiarygodnych, alternatywnych porozumień dla tego, które już wynegocjowała May ws. granicy w Irlandii (…) UE nie będzie renegocjować umowy ws. wyjścia [Wielkiej Brytanii z UE – przyp.red.] i nie będzie porozumienia ws. wyjścia bez backstopu.