Życie w UK
Testy na lotniskach za £50 „uratowałyby” ludzi przed uciążliwą kwarantanną. Czy UK weźmie przykład z innych państw Europy?
Fot. Getty
Eksperci apelują do rządu o wprowadzenie systemu podwójnego testowania osób wracających z zagranicy, by ułatwić wyjazdy wakacyjne i służbowe. Wielka Brytania może tu wziąć przykład z Islandii, gdzie dofinansowane przez rząd testy okazały się ratunkiem zarówno dla przedsiębiorstw turystycznych, jak i dla spragnionych wyjazdów mieszkańców wyspy.
Z uwagi na wzrost zachorowań na koronawirusa na kontynencie, Wielka Brytania regularnie już anuluje mosty powietrzne z kolejnymi państwami. Tylko w ostatnim czasie Downing Street wprowadziło przymusową kwarantannę dla osób wracających z Francji, Hiszpanii Portugalii, Malty czy Monako. A ryzyko takie jest także bardzo realne w przypadku kolejnych ośmiu państw: Grecji, Czech, Polski, Szwajcarii, Austrii, Danii, Chorwacji i Turcji. Eksperci przestrzegają jednak rząd przed ponownym zamknięciem granic dla szerokiej liczby państw i apelują do niego o wprowadzenie systemu podwójnego testowania osób wracających z zagranicy, który z powodzeniem funkcjonuje już chociażby na Islandii.
Testy po przylocie z zagranicy
A jak to dokładnie działa na Islandii? Otóż cały system jest bardzo prosty. Osoby, które przylatują na wyspę, muszą najpierw zadeklarować, czy wolą poddać się 14-dniowej kwarantannie, czy też wolą skrócić ten czas poprzez wykonanie testu na lotnisku, a następnie powtórzenie go po kilku dniach w jednej z lokalnych przychodni. Jeśli osoby te wybierają opcję pierwszą, to oczywiście są zobowiązane przejść ścisłą samoizolację przez okres 2 tygodni. Jeśli jednak wybierają opcję drugą, to na lotnisku, tuż po przylocie, są one testowane na obecność koronawirusa (za pomocą testu genetyczne PCR). Następnie przyjezdni muszą udać się na 5-6 dniową kwarantannę i po upływie tego czasu są zobowiązani wykonać ponowny test potwierdzający. Pierwsze badanie, kupione z wyprzedzeniem, kosztuje £50 (jest dofinansowywane przez rząd), a kupione na miejscu, już na lotnisku – £61,50. Test drugi, wykonany po paru dniach od przyjazdu, jest darmowy.
Ratunek dla gospodarki
Eksperci są zgodni, że system podwójnego testowania to ratunek dla gospodarki. – Musimy wprowadzić ten system w UK tak szybko, jak to tylko możliwe – apeluje na łamach „Daily Mirror” ekspert ds. turystyki, Paul Charles, z PC Agency. I dodaje: – Nie możemy dalej kontynuować tego systemu z 14-dniową kwarantanną, który nie działa, a tylko wywołuje niepokój wśród konsumentów tracących pieniądze. Przyjęcie tutaj islandzkiego systemu byłoby przełomem. To znacznie lepsze rozwiązanie, niż szkody wyrządzane gospodarce przez kwarantannę.