Praca i finanse

Szok! “Żadnych Polaków” – jest praca dla kierowcy w Gdańsku, ale tylko dla obcokrajowców

Dyskryminacja Polaków w Polsce – pracodawca w swoim ogłoszeniu oferuję pracę dla kierowców, ale zaznacza, że chce zatrudnić tylko obcokrajowców. Powód? "Oni nie chcą pracować" – mówi o Polakach pracodawca.

Szok! “Żadnych Polaków” – jest praca dla kierowcy w Gdańsku, ale tylko dla obcokrajowców

Praca Dle Kierowcow Ale Nie Dla Polakow

Jak donosi serwis internetowy "Polsat News" na jednym z popularnych sieciowych portali ogłoszeniowych pojawił się mocno kontrowersyjny anons. Elastyczne godziny pracy, miła atmosfera, szkolenie z posługiwania się aplikacjami, umowa zlecenie – z pozoru ogłoszenie wygląda całkiem zwyczajnie, gdyby nie jeden fakt. Pracodawca z Gdańska poszukujący kierowcy zaznacza, że chce zatrudnić  "tylko obcokrajowców, żadnych Polaków". 

CZYTAJ TAKŻE: Polak włamał się do domu w Manchesterze i zaatakował kobietę grożąc jej nożem, podczas gdy w pokoju obok spało jej 3-letnie dziecko

Nie ulega najmniejszym wątpliwościom, że w takim przypadku mamy do czynienia z dyskryminacją ze względu na narodowość. Sformułowana w taki sposób oferta pracy łamie obowiązujące nie tylko w Polsce prawo. Jak zwraca uwagę Adam Wojnarowski z Kancelarii Prawnej Consulti w Gdańsku cytowany przez "Polsat News" ogłoszenie jest sprzeczne z art. 45 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dotyczącego swobody przepływu pracowników) oraz art. 18 kodeksu pracy. W dodatku łamany jest artykuł 32. polskiej konstytucji, mówiący o zakazie dyskryminacji ze względu na narodowość.

– Jest to absolutnie niedopuszczalne ogłoszenie, jawna dyskryminacja – komentował dla Polsatu Wojnarowski.

 

 

GORĄCY TEMAT: Nowy Spiker będzie rządził w Izbie Gmin twardą ręką? Ma nie pozwolić na wybiegi proceduralne akceptowane przez Johna Bercowa

Dziennikarz Polsatu zdecydował się podjąć trop. Skontaktował się z pracodawcą, który zamieścił to ogłoszenie i podał się za polskiego studenta, który szuka zatrudnienia, jako kierowca. Rozmowę podjął z nim mówiący z silnym wschodnim akcentem mężczyzna, który tłumaczył, że nie zamierza zatrudniać Polaków ponieważ "oni nie chcą pracować".

– Zatrudniałem trzech czy czterech Polaków, którzy robili na tydzień 300 złotych, 500 złotych, a chłopak-obcokrajowiec robi kasę: 2-2,5 tys. złotych – czytamy na łamach serwisu "Polsat News" wypowiedź pracodawcy. Gdy dziennikarz przyznał się do swojej narodowości mężczyzna skory do zatrudniania osób nie będących Polakami jednak nie odrzucił jego oferty.

"Zdaniem prawnika, jeżeli ktoś zgłosiłby swoją kandydaturę i nie dostałby pracy, bo jest Polakiem, autor ogłoszenia może ponieść konsekwencje finansowe" – czytamy w podsumowaniu tekstu na witrynie "Polsat News".

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

To tu w UK najemcy mają największe szanse na mieszkanie w nieodpowiednich warunkachTo tu w UK najemcy mają największe szanse na mieszkanie w nieodpowiednich warunkachBanksy stworzył nowy mural w Londynie? Fani nie mają wątpliwościBanksy stworzył nowy mural w Londynie? Fani nie mają wątpliwościPopulacja Londynu bije nowe rekordy. Ile wynosi?Populacja Londynu bije nowe rekordy. Ile wynosi?Szef DNB mówi o “społecznych kosztach” zatrudniania imigrantów w HolandiiSzef DNB mówi o “społecznych kosztach” zatrudniania imigrantów w HolandiiBariery językowe przyczyną błędnych diagnoz lekarzyBariery językowe przyczyną błędnych diagnoz lekarzyBlisko 7 mln ludzi w UK ma kłopoty finansoweBlisko 7 mln ludzi w UK ma kłopoty finansowe
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj