Życie w UK
System do aplikacji o status osoby osiedlonej jest pełen „technicznych błędów” – mówi minister ds. imigracji
Zgodnie z tym, co twierdzi minister ds. imigracji, Caroline Nokes, rząd ignoruje „serię technicznych błędów” w systemie aplikacyjnym o status osoby osiedlonej przeznaczonym dla imigrantów z UE, którzy zamierzają zostać w Wielkiej Brytanii po Brexicie.
Zgodnie z założeniem system, za pomocą którego imigranci z UE będą mogli aplikować o status osoby osiedlonej (settled status) po Brexicie, powinien być w stanie obsłużyć ponad trzy miliony osób, gdyż tyle obywateli z UE żyje w Wielkiej Brytanii.
Istnieją jednak poważne obawy, że system może nie być jeszcze gotowy na przyjęcie tak dużej ilości zgłoszeń. Według planu ma on zacząć działać 30 marca 2019 roku (dzień po oficjalnym opuszczeniu przez Wielką Brytanię Unii) i do 30 czerwca 2021 ma obsłużyć wszystkich uprawnionych do pozostania w UK imigrantów ze Wspólnoty.
Caroline Nokes, która piastuje stanowisko minister ds. imigracji, powiedziała, że specjaliści pracujący nad cyfrowym systemem aplikacyjnym stoją obecnie przed „serią problemów technicznych”. Minister oświadczyła, że pierwszy test systemu umożliwił pracownikom Home Office naprawienie części z nich, jednak trudności jest dużo więcej. Nokes zapewniła, że trwają obecnie intensywne prace nad tym, aby te problemy wyeliminować.
Matt Warman z Partii Konserwatywnej, który monitorował efektywność systemu testowego przeprowadzającego aplikację około tysiąca osób, powiedział, że ponad 900 wnioskodawców pomyślnie przeszło cały proces w ciągu 19 dni, przy czym na decyzję czekało 9 dni.
Warman zaznaczył, że w chwili obecnej w drugiej fazie testowej udział bierze już 50 000 osób, a w następnej będzie uczestniczyło 250 000 osób. Efektywność całego systemu ocenił on dość wysoko twierdząc, że projekt rządu „nie tylko jeszcze się nie zawalił, ale ma w sobie potencjał do rozwoju”.