Kryzys w UK
Strajk na londyńskim lotnisku. Podróżni muszą liczyć się z utrudnieniami
Strajk ponad 400 pracowników obsługi naziemnej lotniska Heathrow rozpoczął się w piątek po niepowodzeniu rozmów dotyczących płac. Związek zawodowy Unite potwierdził dwie 72-godzinne akcje protestacyjne, które rozpoczną się w piątek, 16 grudnia.
Strajki obsługi naziemnej lotniska Heathrow rozpoczną się w piątek, poinformowali przywódcy związkowi, a kolejne daty akcji protestacyjnych wyznaczono na okres świąteczny. Unite poinformowało, że obsługa naziemna największego lotniska w Wielkiej Brytanii odrzuciła ostatnią „mizerną” ofertę płacową od swojego pracodawcy Menzies.
Strajki na lotnisku w Londynie
Ponad 400 pracowników weźmie udział w 72-godzinnym strajku, który rozpocznie się o godzinie 04:00 w piątek, 16 grudnia. Kolejna 72-godzinna akcja strajkowa zaplanowana jest na czwartek, 29 grudnia i zakończy się o godzinie 03:59 w niedzielę, 1 stycznia.
Spór o płace dotyczy ponad 400 pracowników obsługi naziemnej lotniska zatrudnionych przez Menzies obsługujących terminale 2, 3 i 4 na Heathrow.
Sekretarz generalna Unite, Sharon Graham, powiedziała:
– To klasyczny przypadek pracodawcy, który może w pełni pozwolić sobie na płacenie pracownikom godziwej podwyżki, ale zdecydował się tego nie robić. Menzies musi przestać szukać wymówek i złożyć ofertę płacy, która spełnia oczekiwania naszych członków.
Władze lotniska twierdzą, że jest mało prawdopodobne, aby strajk spowodował rozległe zakłócenia dla pasażerów odlatujących z Heathrow, mając na myśli linie British Airways, które obsługują około połowy wszystkich lotów na Heathrow, czy Virgin Atlantic.
Strajk pracowników straży granicznej
W czasie przerwy świątecznej będą z kolei strajkować pracownicy straży granicznej. Związkowcy PCS w Straży Granicznej (Border Force) mają podjąć zdecydowane działania w ramach sporu o płace, miejsca pracy i emerytury. Strajkować mają tysiące urzędników służby cywilnej z różnych departamentów rządowych.
Akcja protestacyjna – zgodnie z obecnymi ustaleniami – rozpocznie się w połowie grudnia i potrwa miesiąc, a niektórzy pracownicy będą nieobecni w pracy przez cały miesiąc, inni rotacyjnie. Bliżej terminu rozpoczęcia strajku mamy poznać dokładny jego harmonogram, aby rząd miał mniej czasu na wdrożenie procedur awaryjnych.
Sekretarz generalny związku zawodowego PCK, Mark Serwotka powiedział, że akcja protestacyjna wpłynie na kontrolę paszportową na lotniskach i w portach w Wielkiej Brytanii. Warto zaznaczyć również, że Border Force przeprowadza także kontrole imigracyjne i celne – tutaj zatem również należy się liczyć z utrudnieniami.
Jak dodał Mark Serwotka:
– Członkowie PCS są rozzłoszczeni. Pomogli utrzymać ten kraj przy życiu podczas pandemii, a w zamian zostali okropnie potraktowani przez ten rząd. Przy inflacji na poziomie 11,1% jest nie do pomyślenia, aby mieli poradzić sobie z kolejną realną obniżką płac.
Strajki w piątek
Piątek, 16 grudnia będzie dniem strajków. Akcję protestacyjną rozpoczną także członkowie RMT będący pracownikami ochrony w Eurostar. Akcja protestacyjna ma potrwać cztery dni. Eurostar poinformował, że – jeśli strajki wpłyną na świadczone usługi – powiadomi klientów „tak szybko, jak o możliwe”.
Ponadto tego samego dnia członkowie PCS pracujący dla National Highways wezmą udział w pierwszym (z 12 dni) strajku w okresie świątecznym. Strajk ma charakter regionalny, a pierwsza akcja obejmuje północno-zachodnie Yorkshire i Humber oraz północny-wschód.
Strajków spodziewają się również członkowie RMT w Network Rail i 14 firmach obsługujących pociągi; Członkowie TSSA z Avanti West Coast; Pracownicy autobusów Abellio na południu i zachodzie Londynu; pracowników personelu RPA i DVSA w Szkocji i Irlandii Północnej.
Utrudnienia dla pasażerów
Rzecznik Heathrow powiedział:
– Jesteśmy świadomi akcji protestacyjnej zaproponowanej przez kolegów z Menzies w dniach 16–18 grudnia. Zachęcamy partnerów lotnisk, których to dotyczy, do kontynuowania planowania awaryjnego i będziemy ich wspierać, aby zminimalizować wpływ na pasażerów.
Podczas poprzedniej podobnej akcji protestacyjnej w listopadzie Heathrow poinformowało, że żadne loty nie zostały odwołane w wyniku strajku.
Z kolei strajk pracowników straży granicznej prawdopodobnie wpłynie tylko na loty przychodzące i chociaż prawdopodobnie spowoduje opóźnienia i dłuższe kolejki dla powracających wczasowiczów po świętach Bożego Narodzenia, linie lotnicze stwierdziły, że są przekonane, iż będą w stanie obsługiwać loty bez powszechnych zakłóceń.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Przedstawiciele służby zdrowia apelują do mieszkańców Wysp, aby ogrzewali pokoje dzienne i sypialnie