Życie w UK
“Spisek” na Downing Street 10 – członkowie gabinetu Theresy May potajemnie pracowali nad drugim referendum
Według "Sunday Times" i "Mail on Sunday" prominentni politycy z otoczenia Theresy May prowadzili tajne konsultacje na temat drugiego referendum w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej.
Chodzi konkretnie o Davida Lidingtona pełniącego funkcję de facto zastępcy premiera Wielkie Brytanii i szefa kancelarii przy Downing Street 10 Gavina Barwella. Według brytyjskich żurnalistów ten pierwszy miał konsultować się w tej sprawie z posłami Partii Pracy orientując się czy z ich strony pojawiłoby się ewentualne poparcie dla takiego pomysłu.
Pomysł Lidingtona miał jednak nie dotyczyć tyle powtórzenia referendum z czerwca 2016, ile postawienie nowego pytania brytyjskiemu społeczeństwu. Obywatele UK mieli opowiedzieć się za wyborem dla poparcia porozumienia wynegocjowanego przez rząd Theresy May lub "twardym" Brexitem, polegającym na opuszczenie struktur unijnych bez uprzednio przygotowanej umowy.
Przeprowadzenie kolejnego referendum zdaniem Barwella miało być "jedynym wyjściem" w obliczu impasu, w jakim znalazły się prace nad wyjściem Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty. Szef kancelarii miał pracować nad swoją propozycję ze świadomością tego, że Theresie May nie uda się przeforsować umowy w Izbie Gmin.
Jak bohater afery rozpętanej przez "Sunday Times" i "Mail on Sunday" zareagował na te rewelacje? Jeszcze w niedzielę Gavin Barwell wydał oświadczenie w mediach społecznościowych zaprzeczając rzeczonym doniesieniom. Zapewniał, że nijak "nie planuje z politycznymi rywalami organizacji drugiego referendum" w sprawie Brexitu. Z kolei premier May zwróciła uwagę, że podobne działania są "próbą zakłócenia procesy wychodzenia z UE dla uzyskania własnych politycznych korzyści".
Znani amerykańscy aktorzy kpią z Theresy May, Davida Camerona i Brexitu. To trzeba zobaczyć! [wideo]
Według "Mail on Sunday" w chwili obecnej Partia Konserwatywna stoi na krawędzie prawdziwej wojny domowej. Tajne spotkania Lidingtona i Barwella miały spotkać się z krytyką ze strony twardych, eurosceptycznych deputowanych torysów. Partia, która ostatnio próbował odwołać urzędującą panią premier jest głęboko podzielona i rozdzierana konfliktami wewnętrznymi…
Przeczytajcie specjalny numer gazety Polish Express! Jest już dostępny tutaj>>>