Styl życia

Samochodowy armagedon – miliony ludzi ruszą w trasę

Już teraz na drogach w całym kraju robi się bardzo tłoczno. Eksperci spodziewają się, że z okazji Świąt Wielkanocnych na drogach pojawi się nawet 14 mln samochodów.

Podróż samochodem w Święta Wielkanocne planuje 14 mln kierowców

Samochodowy armagedon – miliony ludzi ruszą w trasę

Fot. Getty/Wielkanoc ruch na drodze

Eksperci RAC przewidują, że z uwagi na nadchodzące Święta Wielkanocne na brytyjskich drogach może się pojawić ponad 14 mln samochodów. Z badania przeprowadzonego na zlecenie RAC przez firmę Inrix wynika, że w Wielki Piątek na drogi wyjedzie 2,6 mln kierowców w celach wypoczynkowych. Natomiast na Wielką Sobotę i Niedzielę Wielkanocną podróże zaplanowało po ok. 2,3 mln kierowców. Dodatkowo po ok. 2 mln podróży zostanie zrealizowanych w Wielki Czwartek i Poniedziałek Wielkanocny. Wreszcie aż 3,3 mln kierowców, którzy planują przemieszczać się samochodem w te Święta Wielkanocne, nie jest jeszcze w stanie powiedzieć, jaki ostatecznie wybierze w tym celu dzień. Ale to nie zmienia faktu, że w okresie między Wielkim Czwartkiem a Poniedziałkiem Wielkanocnym na drogach w UK pojawi się, zgodnie z zapowiedziami, 14,5 mln samochodów.

Kiedy i gdzie można się spodziewać największego ruchu?

Jak prognozują eksperci Inrix, zwiększony ruch na drogach zaobserwujemy już w czwartek wczesnym popołudniem. Na drogach zaroi się od samochodów w szczególności w godzinach 14:00-19:00. To właśnie wtedy dojdzie do „zderzenia” kierowców wyjeżdżających na przerwę świąteczną z osobami, które własnym środkiem transportu dojeżdżają na co dzień do pracy. Najbardziej ruchliwą trasą będzie najprawdopodobniej zachodni odcinek autostrady M25, pomiędzy M23 w kierunku Gatwick a M1 w kierunku Hertfordshire. Podróż na tym odcinku od godziny 16:00 może zająć ponad dwie godziny, czyli ponad dwukrotnie dłużej niż zwykle. Jeśli z kolei chodzi o Wielki Piątek, to największy ruch przewidywany jest między godziną 11:00 a 15:00. Sporych opóźnień należy się spodziewać na trasie M5, w kierunku południowym, między Bristolem i Taunton, a także na trasie M3, między M25 a południowym wybrzeżem.

Analityk ds. transportu Inrix, Bob Pishue mówi, że „choć szczytowy czas w zakresie podróży przypadnie na czwartkowe i piątkowe popołudnia, to kierowcy powinni być przygotowani na dłuższe niż zwykle podróże przez cały weekend”. – Aby ograniczyć opóźnienia do minimum, zalecamy kierowcom dostosowanie godziny wyjazdu tak, aby nie przypadł on na godziny szczytu – radzi ekspert.

A wtóruje mu rzeczniczka RAC Breakdown Alice Simpson, mówiąc: – W związku z tym, że Wielkanoc przypada wcześniej niż zwykle, na początku wakacji szkolnych, to dla urlopowiczów może to oznaczać samochodowy armagedon. Każdemu, kto da radę przełożyć wyjazd w czwartek, na godziny wieczorne lub kto da radę wyjechać tak wcześnie, jak to możliwe, w Wielki Piątek, podróż minie prawdopodobnie milej niż tym, którzy zaplanują ją na godziny szczytu. Długich kolejek należy się spodziewać na trasach prowadzących do popularnych miejsc, takich jak West Country, Lake District i południowe wybrzeże. Szczególnie w ciągu dnia, kiedy większość ludzi wybiera się wtedy na wycieczki.

Stan samochodu – warto go sprawdzić przed wyruszeniem w podróż

Eksperci radzą także sprawdzić stan samochodu przed wyruszeniem w podróż na Święta Wielkanocne, żeby zminimalizować wystąpienie przykrych niespodzianek. – Wielkanoc to dla wielu ludzi pierwsza okazja, aby odwiedzić rodzinę. Spodziewamy się, że na drogach będzie tłok. Przed wyruszeniem w długą podróż ważne jest, aby sprawdzić stan swojego samochodu. Trzeba poświęcić 10 minut na sprawdzenie poziomu oleju, płynu chłodzącego i płynu do spryskiwaczy – radzi Chris Wood z AA.

Kierowcy muszą się też upewnić, że mają wykonane przeglądy MOT. Osoby, które przegapiły wykonanie testu MOT nie mogą ani prowadzić pojazdu, ani nigdzie go parkować na drodze. Za brak aktualnego przeglądu MOT można otrzymać mandat w wysokości 1000 funtów. Więcej o testach MOT przeczytasz TUTAJ.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj