Piwny potentat broni imigrantów! “Gdyby nie przyjezdni, UK nie byłoby jedną z najpotężniejszych gospodarek świata”

„Ten kraj nie byłby 10. największa gospodarką świata gdyby nie wkład imigrantów” – stwierdził w wypowiedzi dla Huffingtonpost Lord Bilimoria – założyciel koncernu Cobra Beer.

Bilimoria, który sam pochodzi z Indii, podczas przemówienia na konferencji zorganizowanej przez Enterprise Research Centre powiedział: „Śmiem twierdzić, że ten kraj nie znajdowałby się na obecnym etapie, gdyby w ciągu ostatnich 10 lat do jego rozwoju nie przyczyniliby się imigranci”.

Piwny potentat przypomniał również, jakie cechy decydują o tym, że to właśnie imigranci są motorem rozwoju brytyjskiej gospodarki: „To młodzi, ciężko pracujący ludzie. Nie obciążają systemu opieki zdrowotnej, a przy tym w mniejszym stopniu [niż Brytyjczycy] korzystają z zasiłków. Oczywiście, tych którzy pobierają benefity nielegalnie należy karać, ale są oni w mniejszości” – twierdzi Bilimoria.

Zapytany o nagły wzrost popularności partii eurosceptycznych, zwłaszcza UKIP, Bilimoria stwierdził, że ugrupowanie kierowane przez Nigela Farage’a sieje panikę i mami opinię publiczną: „Nie jestem w stanie pojąć, jak ludzie mogą traktować UKIP serio” – podsumował Bilimoria.