Polski gwałciciel nie żyje

 

 

 

Jak donosi portal gazeta.pl za serwisem Alert24.pl, o zgonie 26-letniego Tomasza Kryczyka poinformował rzecznik szkockiego więziennictwa John Zarecki.

Jakie były okoliczności śmierci jednego z Polaków nie wiadomo.

Tomasz Kryczyk oraz Michał Marchlewski w więzieniu w Saughton przebywali od lutego podejrzani i zatrzymani w związku z atakiem na 24-letnią Australijkę, który miał miejsce 16 lutego.

Do zdarzenia doszło w przejściu podziemnym w Edynburgu (pisaliśmy nim w 211 numerze PE).

Według informacji policji, mężczyźni zaciągnęli ofiarę do kryjówki niedaleko supermarketu Lidl i gwałcili przez ponad 7 godzin. Około godziny 22 kobiecie udało się uciec.

Ofiara w swych zeznaniach podkreślała, że usiłowała bronić się przed napastnikami, krzyczała, jednak nie było szans, żeby ktokolwiek ją usłyszał. Bowiem miejsce tragedii było rzadko uczęszczane przez ludzi.