Życie w UK

Polka dostanie ponad 23 tys. funtów odszkodowania za dyskryminację w pracy, bo została wykluczona z „Pizza Friday”

Brytyjskie media opisują nietypową sprawę Polki mieszkającej w Wielkiej Brytanii, która do 2019 roku pracowała na pół etatu w Watford jako recepcjonistka dla firmy Hartwell. Kobieta, która jest samotną matką, otrzymała ponad 23 tys. funtów odszkodowania za to, że była wykluczana przez pracodawcę z „Pizza Friday”.

Polka dostanie ponad 23 tys. funtów odszkodowania za dyskryminację w pracy, bo została wykluczona z „Pizza Friday”

Dyskryminacja Polki

Polka pracowała wprawdzie na pół etatu w firmie Hartwell jako recepcjonistka, jednak jej staż pracy był 5-letni. W firmie natomiast był zwyczaj organizowania „Pizza Friday” w każdy ostatni piątek miesiąca, kiedy to pracownicy zamawiali pizzę, frytki, czy inne fast foody na koszt pracodawcy, jednak na te wspólne posiłki Polka już nie była zapraszana.

 

Odszkodowanie dla Polki za dyskryminację

Polka zeznała w sądzie, że kierownictwo firmy przestało ją zapraszać na „Pizza Friday” po tym, jak złożyła oficjalną skargę na to, że jest dyskryminowana na tle seksualnym ze strony jednego z pracowników. W marcu 2018 roku kobieta złożyła formalną skargę dotyczącą jej zarobków, godzin pracy i dyskryminacji na tle seksualnym. Sąd częściowo potwierdził jej zarzuty, a pracodawca dostał ostrzeżenie na piśmie.

Wykluczenie z „Pizza Friday”

Niezapraszanie Polki na wspólny posiłek „Pizza Friday” jej pracodawca tłumaczył tym, że kobieta pracuje na pół etatu i kończy swoją pracę o godzinie 13, dlatego wspólne obiady ją rzekomo omijają. Sąd jednak nie uznał takiej argumentacji.

Kobieta zgłosiła także, że była ofiarą ataków, a jej koledzy z pracy nie chcieli z nią rozmawiać i nie odbierali od niej telefonów. W styczniu 2019 roku Polka została zwolniona po tym, jak firma zdecydowała, że potrzebuje kogoś na recepcji w pełnym wymiarze godzin.

Sąd orzekł jednak, że doszło do dyskryminacji ze względu na płeć, gdyż Polka jest samotną matką i była gorzej traktowana od innych pracowników. Sędzina, Jennifer Bartlett stwierdziła, że lunche firmowe mogą być organizowane prywatnie i nieformalnie, jednak to nie zwalnia pracodawcy z równego traktowania wszystkich pracowników, a Polka mogła zostać zapytana, czy chce dołączyć do wspólnego posiłku.

W ramach odszkodowania za wyrządzone szkody moralne i utratę zarobków Polka otrzymała 23 079 funtów.

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj