Życie w UK
Polak usłyszał wyrok za zabójstwo rodaka. Za jedno niefortunne uderzenie długo posiedzi w więzieniu…
28-letni Marcin Kościelniak nie zamierzał zabijać 40-letniego Grzegorza Beyera, ale gdy wdał się z nim w bójkę w Swindon, to odebrał mu życie jednym uderzeniem w twarz. Bristol Crown Court właśnie wydał w tej sprawie wyrok.
Marcin Kościelniak i Grzegorz Beyer nie znali się wcześniej – po raz pierwszy zobaczyli się feralnej nocy 2 maja ub.r. Zarówno Kościelniak, jak i Beyer, wyszli na miasto ze znajomymi i spotkali się przypadkiem w centrum miasta. Między grupami doszło do sprzeczki, która przerodziła się w szarpaninę.
Nastoletnie Brytyjki zaatakowały 56-letnią Polkę na oczach jej wnuczek
Przysięgli w Bristol Crown Court dali wiarę zeznaniom Kościelniaka i uznali go winnym nieumyślnego spowodowania zabójstwa. Polak tłumaczył, że rodaka uderzył tylko raz, ale że zrobił to tak niefortunnie, że ten upadł na ziemię i dodatkowo uderzył się w głowę. Obrażenia spowodowane przez upadek były tak poważne, że Grzegorz Beyer nie odzyskał już przytomności.
Sędzia Bristol Crown Court skazał ostatecznie Kościelniaka na 8 lat więzienia. Pokłosiem zabójstwa Grzegorza Beyera stała się natomiast kampania Wiltshire Police "One Punch Can Kill", która ma uświadomić społeczeństwu, że katastrofalne skutki może mieć nawet jedno uderzenie w twarz.
Status obywateli Polski w Wielkiej Brytanii. Home Office uruchomił specjalną stronę!