Styl życia
Nastoletnie Brytyjki zaatakowały 56-letnią Polkę na oczach jej wnuczek
W Birmingham doszło do ataku na 56-letnią Polkę, która została popchnięta na ziemię przez agresywne nastolatki ze szkoły Perry Beaches na oczach swojej córki i dwóch wnuczek. Młode Brytyjki szydziły również ze słabego angielskiego kobiety.
„Birmingham Mail” pisze o incydencie, w którym 56-letnia Polka została zaatakowana przez cztery agresywne młode Brytyjki po tym, jak zwróciła im uwagę na niewłaściwe zachowanie. 27-letnia córka kobiety, Marta powiedziała: „Mama grzecznie poprosiła je o zrobienie miejsca, żeby mogła przejść przez ulicę z wnuczkami.
Poprosiła je także, żeby nie przeklinały przy dzieciach. Wtedy też została popchnięta na ziemię, a agresorki szydziły z jej słabego angielskiego. Wszystko zdarzyło się na oczach 6- i 3-letniej dziewczynki. Mama mieszka blisko i często zajmuje się moimi córkami. Mam nadzieję, że wobec nastolatek zostaną wyciągnięte konsekwencje”.
Policja: Polkę zaszczuły angielskie koleżanki
Przyjęcie zgłoszenia i zorganizowanie przesłuchania z udziałem tłumacza potwierdziła policja z West Midlands. Ponadto funkcjonariusze mają nadzieję, że zgłoszą się do nich świadkowie zdarzenia, aby można było zidentyfikować napastniczki.
O incydencie poinformowano również władze szkoły, do której chodzą Brytyjki. Dyrektor placówki, Paul Wheeler powiedział: „Będziemy starali się współpracować z policją. Ciężko pracujemy na to, aby zaszczepić w naszych uczniach brytyjskie wartości, takie jak wzajemny szacunek, tolerancja i zasady prawa".
Status obywateli Polski w Wielkiej Brytanii. Home Office uruchomił specjalną stronę!