Życie w UK

Pobierający zasiłki niepełnosprawny Brytyjczyk wydał 7 tysięcy funtów na prostytutki

Niepełnosprawny Brytyjczyk, który cierpi na porażenie mózgowe, wydał aż 7 tysięcy funtów na prostytutki. Mężczyzna twierdzi, że rząd powinien zapewnić mu darmowy dostęp do usług seksualnych.

Pobierający zasiłki niepełnosprawny Brytyjczyk wydał 7 tysięcy funtów na prostytutki

Jobcentre

Na zaspokojenie swoich potrzeb seksualnych Brytyjczyk wydał aż 7 tysięcy funtów – część tych pieniędzy pochodziła ze spadku, a część z pobieranych przez niego zasiłków. 24-latek twierdzi, że schadzki z prostytutkami dają mu większe poczucie pewności siebie i są mu potrzebne, gdyż sam ma olbrzymie problemy ze względu na swoją niepełnosprawność z nawiązaniem „romantycznych relacji”.

Niemożliwość zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych sprawia, że mężczyzna czuje się sfrustrowany i jedynie – jak mówi – kontakt z prostytutkami pozwala mu na złagodzenie tych symptomów. Według niego to brytyjski rząd powinien zapewnić osobom niepełnosprawnym darmowy dostęp do usług seksualnych.

Polskie prostytutki opanowały brytyjskie miasteczka. Władze nie mogą sobie z nimi poradzić!

24-letni Brytyjczyk z Exeter mówi, że odwiedza prostytutki raz w miesiącu. „Pomoc w zaspokojeniu potrzeb seksualnych nie znajduje się w zakresie usług publicznych, a powinna w nich występować, bo jest to taka sama potrzeba, jak każda inna.

Uwaga! Szykują się duże zmiany w wypłacaniu zasiłków! Polacy na tym stracą?

Zostałem niemal uznany winnym przestępstwa i bezprawnego wydawania pieniędzy z zasiłków na prostytutki. Jednak byłem zdesperowany. Na usługi seksualne wydałem nawet pieniądze ze spadku, to jest jak nałóg. W społeczeństwie ludzie niepełnosprawni są traktowani tak, jakby nie mieli potrzeb seksualnych, dlatego patrzy się na nich wrogo, gdy je zaspokajają” – powiedział 24-letni Brytyjczyk.

 

 

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Przestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPrzestępca z Polski ukrywał się w Anglii przez 5 latPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachPolak ma dość bylejakości w brytyjskich mieszkaniachDzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Dzisiaj zaczyna się strajk na lotnisku Heathrow. Jak długo potrwa?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funty
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj