Styl życia
Pielęgniarki z UE masowo opuszczają Wielką Brytanię. Przybywa za to lekarzy i pielęgniarek spoza Europy
Fot. Getty
Najnowsze dane nie pozostawiają żadnej wątpliwości – szpitale NHS opuszcza coraz więcej pielęgniarek z Unii Europejskiej. Sytuacja w brytyjskiej zdrowia robi się coraz bardziej napięta, ponieważ jak na razie nie wydaje się, żeby trend ten miał się zatrzymać.
Z najnowszych danych opublikowanych przez NHS Digital wynika, że w okresie od marca 2018 do marca 2019 z placówek brytyjskiej służby zdrowia odeszło 3 675 pielęgniarek wywodzących się z krajów Unii Europejskiej. W tym samym czasie do pracy zostało przyjętych jedynie 2 375 pielęgniarek z krajów Wspólnoty.
NHS łata jak na razie dziury po odchodzących lekarzach i pielęgniarkach z UE specjalistami pochodzącymi spoza Europy. Dane NHS Digital pokazują, że liczba przyjętych w ostatnim czasie do pracy na Wyspach lekarzy i pielęgniarek wywodzących się z krajów innych, niż kraje UE, podwoiła się w stosunku do liczby tychże lekarzy i pielęgniarek wyjeżdżających z UK. Dzięki temu w ostatnim roku liczba specjalistów pracujących w NHS ogółem się zwiększyła – liczba lekarzy wzrosła o 2,6 proc., (do 119 597), a liczba pielęgniarek o 1,5 proc. (do 324 872).
Sytuacja w brytyjskiej służbie zdrowia wciąż jest jednak dramatyczna, a rąk do pracy brakuje w całym kraju. W Wielkiej Brytanii wciąż jest do obsadzenia ok. 40 000 stanowisk pielęgniarskich, w tym aż 8 900 w samym Londynie. Trudno także powiedzieć, czy NHS pomoże popierany przez Borisa Johnsona system australijski, który polegałby na ocenie imigrantów pod względem wkładu, jaki mogą wnieść do UK. A przypomnijmy, że australijski system oparty jest na ocenach punktowych.