Życie w UK

Państwo młodzi prawie spóźnili się na swój ślub przez Ryanaira. Teraz są stratni 2,500 funtów

Roxy i Tom Walley stracili 2,500 funtów przez odwołany lot Ryanaira, w wyniku którego prawie spóźnili się na swój ślub. Para musiała kupić (wraz z niektórymi gośćmi) w ostatniej chwili bilety na inny samolot, co było dla nich dużym wydatkiem.

Państwo młodzi prawie spóźnili się na swój ślub przez Ryanaira. Teraz są stratni 2,500 funtów

Ryanair Praca

Świeżo poślubieni Roxy i Tom byli jednymi z tysięcy pasażerów, którzy ucierpieli w wyniku odwołanego lotu Ryanaira nie tyle z powodu strajku, co złej pogody. Dla pary Brytyjczyków lot ten był niezwykle ważny, gdyż oboje musieli zdążyć na swój ślub, który zorganizowali w Słowenii.

 

 

Polscy piloci solidaryzują się z pracownikami Ryanaira w ich strajku

Wraz z parą miało lecieć także dziewięcioro ich przyjaciół oraz członkowie rodziny. Niestety każdy z nich musiał zapłacić 2,500 funtów za zakup alternatywnego lotu. Para powiedziała, że Ryanair zrujnował im dzień, który miał być najpiękniejszy w ich życiu.

28-letnia Roxy oświadczyła: „Nie mogłam przestać płakać, byłam zrozpaczona. Naprawdę nie wydawało mi się, że uda nam się to zrobić”. Roxy i Tom, którzy mieszkają w Blurton i spędzili dwa lata na organizowaniu swojego ślubu, wybrali Słowenię ze względu na pochodzenie panny młodej. Zarówno parze młodej jak i wszystkim gościom udało się dotrzeć na ślub. Po powrocie ze Słowenii para złożyła do Ryanaira aplikację o zrefundowanie im poniesionych przez nich kosztów podróży.

„Powiedzieli, że lot został odwołany przez burze, ale – mimo że słyszałam, jak padało w nocy – poranek był słoneczny i żaden inny lot nie został odwołany ze Stansted tamtego dnia. Gdyby to była podróż na normalne wakacje, po prostu byśmy odpuścili, ale to był nasz ślub.

 

 

Naprawdę mi smutno z powodu tego wszystkiego. Mimo że nasz dzień ślubu okazał się idealny, czujemy się winni w związku z tym, że część naszych gości musiała zapłacić za alternatywny lot. Nigdy nie polecę już Ryanairem. Zawiodła całkowicie pomoc klienta. Chciałabym, aby mogli zobaczyć, jak bardzo unieszczęśliwili ludzi”.

EasyJet otwiera nowe połączenia z Polski do UK – czy Ryanairowi rośnie nowy konkurent?

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj