Życie w UK

Nigel Farage potrzebuje £94 000 rocznej pensji europarlamentarzysty, ponieważ „nie będzie żył w lepiance”?

Fot. Getty

Nigel Farage potrzebuje £94 000 rocznej pensji europarlamentarzysty, ponieważ „nie będzie żył w lepiance”?

Nigel Farage W Pe

Brytyjscy dziennikarze przedrzeźniają Nigela Farage'a, który ponownie wrócił do ław Parlamentu Europejskiego i przypominają, jak polityk powiedział swego czasu, że nie może żyć „lepiance”. Jako europoseł Nigel Farage zarabia rocznie £94 000. 

Z najnowszego oświadczenia majątkowego Nigela Farage'a wynika, że jego firma medialna Thorn In The Side Ltd osiąga rocznie £324 000 zysku (przed opodatkowaniem). To niemal £27 000 każdego miesiąca – wskazują brytyjscy dziennikarze.

W najnowszym artykule „Daily Mail” nieco prześmiewczo pisze o tym, po co Nigel Farage wrócił do Parlamentu Europejskiego. I nie jest to bynajmniej pobudka polityczna, tylko finansowa. Dziennik przypomina czytelnikom, jak lider Partii Brexit stwierdził, że „nie będzie żył w lepiance”. To, jak ironizuje dziennikarz, wystarczający powód do tego, żeby wrócić do Strasburga po £94 000 rocznej pensji. 

Czytaj też: „UE boi się Farage’a” – Boris Johnson twierdzi, że może zmusić Unię Europejską do podpisania nowej umowy brexitowej

Przypomnijmy, że Partia Brexit wprowadziła do obecnego Parlamentu Europejskiego aż 29 deputowanych. Podczas ceremonii otwarcia parlamentu i w trakcie odgrywania Ody do radości (finałowej kantaty z IX symfonii Ludwiga van Beethovena stanowiącej hymn Europy) Nigel Farage i jego współpracownicy stanęli tyłem do prezydium PE i reszty deputowanych. 

 

 

 

Zobacz też: Recesja grozi UK po twardym Brexicie – ostrzegają eksperci jednej z największych na świecie agencji ratingowych

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj