Styl życia
Niedobory tej witaminy wystawiają nas na większe ryzyko zachorowania w czasie pandemii
Z najnowszych badań wynika, że niski poziom witaminy D w organizmie stwarza większe ryzyko zarażenia koronawirusem. Ale to nie wszystko – naukowcy zauważyli także, jakie grupy ludzi bardziej odporne są na Covid-19, a jakie mniej.
Z badań przeprowadzonych przez uniwersytety w Surrey i Southampton opartych na porównaniu 1 300 próbek krwi dorosłych mieszkańców UK wynika, że ryzyko zarażenia się koronawirusem jest znacznie większe wśród osób, które mają niski poziom witaminy D w organizmie.
Okazuje się również, że poziom witaminy D w organizmach ludzi o jasnej karnacji jest około 53 proc. wyższy niż ludzi z mniejszości etnicznych o ciemnej skórze i ciemniejszej karnacji. Ponadto naukowcy zauważyli także, że osoby nie posiadające nadwagi mają w organizmie o 25 proc. więcej witaminy D niż osoby otyłe.
Badania wykazały, że osoby o ciemnej karnacji i mające nadwagę znajdują się w grupie dużo większego ryzyka zarażenia koronawirusem niż osoby szczupłe i o jasnej karnacji.
Witamina D pomaga regulować poziom wapna i fosforanu w organizmie, a wytwarzana jest przez skórę wystawioną na działanie słońca. Produkuje ona składniki odżywcze, które utrzymują w dobrej kondycji kości, zęby oraz mięśnie, a także zapewnia właściwe funkcjonowanie systemu odpornościowego.
Naukowcy sugerują, że osoby o ciemnej karnacji lub czarnej skórze produkują mniej melaniny, co z kolei przekłada się na mniejszą produkcję witaminy D.
Robert Brown z think tanku McCarrison Society powiedział The Times, że “nauka już powiedziała nam, jak ważną role odgrywa witamina D w funkcjonowaniu system odpornościowego oraz ochronie przed infekcjami układu oddechowego”.