Życie w UK
Nie żyje Charles Manson – seryjny morderca odpowiedzialny m.in. za śmierć żony Romana Polańskiego
Jak poinformowały służby więzienia stanowego Corcoran w Kalifornii, dziś nad ranem zmarł Charles Manson – seryjny morderca i przywódca sekty Rodzina, odpowiedzialny m.in. za zabójstwo żony Romana Polańskiego, ciężarnej Sharon Tate. Zbrodniarz miał umrzeć z przyczyn naturalnych.
#BREAKING Charles Manson, notorious leader of a murderous cult that killed actress Sharon Tate and six others in August 1969, has died. Tate's sister confirmed she got a call around 8:30 p.m. from California State Prison, Corcoran. Story developing. pic.twitter.com/OvkEnDeQ7E
— CBS Los Angeles (@CBSLA) 20 listopada 2017
Charles Manson jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych morderców XX w., a dla niektórych ludzi wręcz uosobieniem czystego zła. W 1967 r. Manson założył sektę Rodzina, która przygotowywała się na nadchodzący Armagedon. Amerykanin zdołał przekonać ponad 140 tys. osób do tego, że w Stanach Zjednoczonych wkrótce rozpocznie się murzyńska rewolta, podczas której nastąpi rzeź ludzi białych. Członkowie Rodziny mieli ukryć się przed Afroamerykanami w Dolinie Śmierci, a następnie zaatakować ich znienacka i uczynić ich niewolnikami. Gdy termin wybuchu rewolty minął, Charles Manson zachęcił członków sekty do wyprzedzenia wydarzeń i rozpoczęcia zabijania.
Właśnie tak doszło do rzezi w willi Romana Polańskiego i Sharon Tate w Beverly Hills. 9 sierpnia 1969 r., z inspiracji Charlesa Mansona, czwórka jego wyznawców – Patricia Krenwinkel, Charles „Tex” Watson, Susan Atkins i Linda Kasabian wtargnęła do domu przy Cielo Drive (10050) i zamordowała zarówno ciężarną żonę Romana Polańskiego, jak i czterech jej gości – producenta filmowego Wojciecha Frykowskiego, hollywoodzkiego stylistę Jaya Sebringa, multimilionerkę Abigail Folger oraz Stevena Parenta. Latem 1969 r. Roiman Polański przebywał w Europie, natomiast samego Mansona nie było na miejscu zbrodni. Przywódca sekty wziął za to udział w zamordowaniu małżeństwa Leno i Rosemary LaBianca, do którego doszło dzień później w Los Feliz, niedaleko Los Angeles.
Uwięzili 14-latkę i zmusili ją do prostytucji. Teraz grożą im długie kary więzienia
Za zabójstwo, a także podżeganie do morderstwa Charles Manson został skazany na karę śmierci, ale po jej zniesieniu w Kalifornii w latach 70-tych, wyrok zamieniono mu na dożywocie z możliwością ułaskawienia. W ten sposób Charles Manson przesiedział w więzieniu blisko 50 lat i, jak podały służby więzienne zakładu Corcoran w Kalifornii, zmarł dziś z przyczyn naturalnych w wieku 83 lat.
Karzeł skazany za oferowanie seksu… nieletnim! Sędzia był jednak dla pedofila łagodny