Styl życia
Nie taki ten grudzień zimny…
A już na pewno nie dla dwójki TVN-owskich gwiazd, która coraz silniej nas atakujące przedzimowe mrozy rekompensuje sobie wzajemnym towarzystwem, uśmiechem i niewątpliwie rozgrzewającym oraz podnoszącym temperaturę uczuć winem.
Brytyjczycy kochają celebrities >>
Olga Bołądź i Kuba Wojewódzki są największą sensacją ostatnich dni, których wzajemne relacje działają na fotoreporterów jak lep na muchy! Kuba to bez wątpienia najwybitniejsza osobowość polskiego showbiznesu ostatnich lat, dlatego też wszystkie kwestie związane z jego życiem osobistym to niczym ‘breaking news’ dla zgłodniałych wrażeń telewidzów czy czytelników brukowców. Zainteresowania więc każdą nową partnerką celebryty jest nie mniejsze. Dlaczego Olga Bołądź? Uroda czy poczucie humoru, z którego słynie również i aktorka imponują Wojewódzkiemu bardziej? A może jej umiejętności aktorskie bądź taneczne tak na niego działają? Rodzą się komentarze – „skoro Kuba się nią zachwycił to musi być wyjątkowa”. Olga jest o 20 lat młodsza od dziennikarza, jednak jego wiecznie chłopięcy look całkowicie tę różnicę niweluje. Ostatnio przyłapano ich na romantycznej kolacji z winem i świeczkami w jednej z luksusowych warszawskich restauracji. Przez cały wieczór uśmiech z twarzy im nie schodził, co wskazuje na fakt, że wzajemne towarzystwo bardzo im odpowiada. Po pełnej emocji kolacji dziennikarz odwiózł Olgę do domu. Jaki będzie koniec tego pięknie zapowiadającego się love story? Trzeba przyznać, że wizualnie całkiem nieźle do siebie pasują… Jednak kiedy ma się prawie 50 lat, to o ile przyjemnie jest się pokazać z „małolatą” – o tyle coraz trudniej jest dać się usidlic na stałe. Starokawalerskie nawyki z wiekiem nabierają mocy. Im dłużej mężczyzna mieszka sam (a i z kobietami jest podobnie) – tym bardziej nie chce się dzielić z nikim niezaleznej domowej przestrzeni…
Fot. TVN
Brytyjczycy kochają celebrities >>