Styl życia

NIC! Oto doskonały prezent na Walentynki, który kupisz w Poundlandzie

Fot: Twitter

NIC! Oto doskonały prezent na Walentynki, który kupisz w Poundlandzie

Fot Twitter

Poundland zostało oskarżone o bezsensowne produkowane niepotrzebnych plastikowych odpadów. Z okazji Walentynek popularna sieć przygotowała dość oryginalny prezent, który stał się tematem gorącej kłótni w social-mediach.

Otóż już dziś w Poundlandzie można kupić "Gift of Nothing". W zasadzie jest to puste, plastikowe pudełko w opakowaniu w kształcie serca z podpisami "exactly what you asked for" oraz "less is more". Nie będziemy oceniali oryginalności rzeczonego "Daru Niczego", wspomnimy jedynie, że w mediach społecznościowych pojawiły się wypowiedzi, w których doceniono pewną nieszablonowość takiego prezentu. Przeważały jednak zupełnie inne głosy.

Jakie?

Darmowe WiFi podczas całego lotu? Tanie linie lotnicze znów zaskoczyły swoich klientów

Szefowie Poundlandu zostali oskarżeni o całkowicie nieodpowiedzialne postępowanie i tworzenie niepotrzebnych odpadów z tworzyw sztucznych, które przyczyniają się do coraz większego zanieczyszczenia naszej planety. Pojawiły się ostre głosy krytyki, w których porównano "Gift of Nothing" do "wszystkiego, co jest nie w porządku ze współczesnym światem".

– Kto chciałby dostać coś takiego, kto chciałby kupić coś takiego? – retorycznie pytał na Twitterze Julian Kirby, prowadzący kampanię na temat tworzyw sztucznych w ramach Friends Of The Earth. Aktywista nie widział żadnego sensu w wytwarzaniu takiego produktu. – Reszta świata widzi potrzebę posiadania tylko najbardziej podstawowych produktów wykonanych z tworzyw sztucznych i chce jak najszybciej wycofać się plastiku – komentował.

 

 

Klienci Poundland zbulwersowani słodyczami o nieprzyzwoitych kształtach. Kierownictwo sieci radzi oburzonym „patrzeć w inną stronę”

Co na to Poundland? W wystosowanym w tej sytuacji oświadczeniu sieć bronił się tym, że to wszystko tylko niewinny żart. Zwrócono uwagę, że klientom bardzo podoba się sam pomysł i sporo "Gift of Nothing" zostało sprzedanych online. Sieć nie kwapiła się wyjaśnić tego, czy ich produkt da się poddać recyklingowi.

A co Wy sądzicie o czymś takim? Dajcie znać w komentarzach na naszym FB!
 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj