Życie w UK

Nawet trzy lata zajmie rodzinom w UK osiągnięcie stabilizacji finansowej po zakończeniu lockdownu

Fot. Getty

Nawet trzy lata zajmie rodzinom w UK osiągnięcie stabilizacji finansowej po zakończeniu lockdownu

Finanse Uk 1

Pandemia koronawirusa znacząco odbiła się na domowych budżetach w UK. Rodziny przyznają, że osiągnięcie stabilizacji finansowej może im zająć nawet trzy lata od momentu zniesienia ograniczeń ostatniego lockdownu. 

Najnowsze badanie opublikowane na stronie comparethemarket.com pokazuje, z jak trudną sytuacją finansową boryka się w UK wiele rodzin. Okazuje się, że aż 36 proc. gospodarstw domowych nie zdołało zaoszczędzić żadnych pieniędzy od czasu pierwszego, marcowego lockodownu. 52 proc. respondentów twierdzi, że przejada obecnie swoje oszczędności, a 53 proc. martwi się, że rodzinie za niedługo skończą się pieniądze. Co więcej, 28 proc. rodzin mieszkających w domu z dziećmi stwierdziło, że w trakcie obecnego lockdownu czują się znacznie mniej bezpieczni finansowo, niż podczas poprzednich obostrzeń (podobnie odpowiedziało tylko 16 proc. gospodarstw domowych, w których nie ma w domu dzieci), a 29 proc. rodzin, w których są dzieci, miało ostatnio problemy z opłaceniem rachunków. 

 

 

 

Lockdown powoli rujnuje rodzinne finanse

Niestety sytuacja finansowa rodzin w UK nie przedstawia się w jasnych barwach. Wielu rodziców musiało w trakcie lockdownów przynajmniej częściowo zrezygnować z pracy, by móc zająć się małymi dziećmi i pomóc im w zdalnej nauce. Rodziny z dziećmi obawiają się, że jeśli lockdown potrwa do marca, to aż 13 proc. z nich będzie musiała się zadłużyć. Jeśli z kolei obostrzenia zostaną utrzymane do kwietnia, to 9 proc. rodzin martwi się, że nie będzie w stanie płacić czynszu i/lub rat kredytu. Jednocześnie aż 44 proc. rodzin jest zaniepokojonych zaostrzeniem się kryteriów w bankach i instytucjach pożyczkowych, które kwalifikują je do uzyskania pożyczki.  

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Jako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkoły
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj