Nagie fryzjerki oferują „gorące cięcia”

Właściciel salonu fryzjerskiego dla panów wymyślił nowatorski sposób na zwiększenie obrotów. Fryzjerki w jego salonie… pracują topless.

Pomysłodawcą „gorących cięć” jest właśnie Polak – Wojtek Wasilewski. Osiemnaście miesięcy zajęło mu poszukiwanie fryzjerek, które zgodzą się pracować półnagie. „Chciałem z salonu zrobić klub dla panów – tłumaczy Wojtek – biznes prosperuje coraz lepiej, telefony się urywają. Nie jestem zaskoczony, mamy oszałamiające dziewczyny. Zawsze wiedzieliśmy, że… Polak potrafi”. Trzeba przyznać, że pomysłowy fryzjer swój śmiały pomysł mógł zrealizować tylko na Wyspach. Jakoś nie wyobrażamy sobie topless fryzjerek w żadnym z polskich miast…

Fot. Thinkstock