Styl życia

Muzułmanin sprzedawał w “polskim” sklepie w Walsall przeterminowane wędliny

Właściciel "polskiego" sklepu w Walsall sprzedawał tradycyjną wędlinę i produkty mięsne przeterminowane nawet o 33 dni! Soran Jalal Mohammed uważa, że te produkty zostały mu… podrzucone podczas kontroli!

Muzułmanin sprzedawał w “polskim” sklepie w Walsall przeterminowane wędliny

Kielbasa Muzulmanin

W sklepie spożywczym "Warszawa" zlokalizowanym w Caldmore w Walsall (mieście położonym w hrabstwie West Midlands) w wyniku kontroli przeprowadzonej przez Walsall Council Trading Standards ustalono, że sprzedawana jest przeterminowana żywność. Właściciel "polskiego" sklepu, miał sprzedawać tradycyjne wędliny i inne produkty mięsne, które przekroczyły już swoją datę przydatności do spożycia i stanowiły zagrożenie dla zdrowia konsumentów.

Czytaj także: Powrót do PL: „Jeśli czegoś się obawiam to tego, jak będzie wyglądała moja sytuacja mieszkaniowa za kilka lat” – Zobacz wyznanie internauty

Podczas kontroli, która miała miejsce 6 listopada 2018 roku, w sumie znaleziono 34 produkty, które nie powinny się znaleźć w sprzedaży. "Rekordzista" przekroczył datę terminu do spożycia aż o 33 dni, jak czytamy na łamach lokalnego serwisu "Express and Star". Wśród produktów znajdowały się między innymi polskie wędzone kiełbasy, salami, szynka z indyka, a także bekon. 

Dodajmy, że kontrola została ponowiona po trzech tygodniach i znów okazało się, że w obrocie znajdują się produkty, który nie powinny trafić do sprzedaży. W sumie naliczono aż 14 przypadków naruszeń związanych z zasadami handlu oraz normami zdrowia i bezpieczeństwa publicznego.

Gorący temat: Skandal w TESCO: 6-letnia dziewczynka znalazła w kartce świątecznej błaganie o pomoc. Napisał je więzień zmuszany do niewolniczej pracy

Właściciel sklepu "Warszawa" Soran Jalal Mohammed bronił się, zapewniając, że przeterminowany produkty zostały… podrzucone przez inspektorów działających na zlecenie Walsall Council! Przedsiębiorca zarzekał się, że zawsze dokładał wszelkich starań, aby oferowane w jeo sklepie produkty były najwyższej jakości. 

Ostatecznie, sprawa wylądowała w sądzie. Mężczyzna ostatecznie przyznał się do winy. Wolverhampton Magistrates' Court zawyrokował o ukaraniu właściciela sklepu . Dwa najbardziej jaskrawe wykroczenie zostały wyceniona na 700 funtów.

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Otrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOtrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachUtrata pracy w Holandii i rozwiązanie umowyUtrata pracy w Holandii i rozwiązanie umowyPogoda w długi weekend. Jakie są prognozy?Pogoda w długi weekend. Jakie są prognozy?Wstępne wyniki wyborów lokalnych są druzgocące dla torysówWstępne wyniki wyborów lokalnych są druzgocące dla torysówNapastnik z mieczem wszedł do przypadkowego domu i zaatakował śpiącego mężczyznęNapastnik z mieczem wszedł do przypadkowego domu i zaatakował śpiącego mężczyznę
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj