Styl życia

Mieszkańcy Wysp w panice wykupują jedzenie w obawie przed koronawirusem. Zobaczcie, jak wyglądają półki sklepowe

W Wielkiej Brytanii w sklepach zaczyna brakować podstawowych produktów przez panikę konsumentów, którzy z obawy przed epidemią koronawirusa zaczęli robić zapasy żywnościowe.

Mieszkańcy Wysp w panice wykupują jedzenie w obawie przed koronawirusem. Zobaczcie, jak wyglądają półki sklepowe

Puste Polki

W wielu supermarketach na Wyspach możemy zobaczyć puste półki, mimo że brytyjski rząd prosi obywateli, aby nie robili zakupów w panice. Konsumenci nie biorą jednak pod uwagę tych zaleceń i obawy dotyczące koronawirusa są silniejsze.

Do tej pory liczba osób w UK, u których stwierdzono koronawirusa wzrosła do 51, co jeszcze bardziej wzmogło wśród mieszkańców Wysp zapotrzebowanie na środki sanitarne oraz maski ochronne.

Użytkownicy Twittera publikują zdjęcia pustych półek w supermarketach w UK

Po masowym wykupywaniu maseczek ochronnych przyszedł czas na produkty spożywcze, czy papier toaletowy, co doprowadziło także do wzrostu cen.

We wtorek rząd poinformował o swoim planie walki z koronawirusem i ostrzegł jednocześnie przed tym, że jeden na czterech pracowników w Wielkiej Brytanii może zarazić się wirusem. Patrick Vallance – główny doradca rządowy ds. naukowych – radzi jednak mieszkańcom Wysp, aby nie wpadali w panikę:

– Nie ma żadnego powodu do panicznego robienia zakupów i dużych zapasów.

Rząd radzi, aby zachować spokój, jednak panika udziela się konsumentom 

Mimo tej porady z półek sklepowych znikają makarony, ryż, kuskus, fasola, woda w butelkach i pokarm dla zwierząt, a także mleko, masło i jogurty. Pustoszeją także półki w aptekach – szczególne zapotrzebowanie jest na paracetamol, ibuprofen oraz wszelkie środki na poprawę odporności.

Na Facebooku i Twitterze roi się od zdjęć pustych półek sklepowych w wielu supermarketach.  

A jak sytuacja wygląda u Was? Jeśli także trafiliście na puste półki w sklepach, prześlijcie nam zdjęcia na adres: [email protected] 

 

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Władze Irlandii zniszczyły miasteczko namiotowe nielegalnych imigrantówWładze Irlandii zniszczyły miasteczko namiotowe nielegalnych imigrantówWynajem mieszkań wzrósł do rekordowego poziomuWynajem mieszkań wzrósł do rekordowego poziomuBłędny komunikat EasyJet naraził pasażerów na ogromny stresBłędny komunikat EasyJet naraził pasażerów na ogromny stresOd dziś rosną opłaty za recepty – ile zapłacimy?Od dziś rosną opłaty za recepty – ile zapłacimy?Monety 50 pensowe z 2009 roku można sprzedać nawet za £200!Monety 50 pensowe z 2009 roku można sprzedać nawet za £200!Polacy boją się wracać z emigracji. Powodem – mentalność ludzi w krajuPolacy boją się wracać z emigracji. Powodem – mentalność ludzi w kraju
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj