Mgła nad lotniskiem w Krakowie. Samoloty z UK nie startują i nie lądują

Lotnisko w Krakowie jest od parunastu godzin zablokowane przez unoszącą się nad nim gęstą mgłę. Samoloty do i z Wielkiej Brytanii nie startują ani nie lądują, a mgła gęstnieje z każdą godziną.

Prognozy nie są optymistyczne – mgła nad lotniskiem w Balicach ma być coraz gęstsza. Ze względów bezpieczeństwa odwołano już kilkanaście lotów, między innymi do Londynu i Dublina, a przekierowano około 30. Funkcjonowanie krakowskiego portu lotniczego jest już po raz kolejny w tym miesiącu utrudnione ze względu na złe warunki pogodowe.

Władze lotniska starają się od paru już lat stworzyć lepszy system nawigacji samolotów, dzięki któremu jego działalność byłaby w mniejszym stopniu uzależniona od pogody. Obecnie dolna granica widzialności, przy której piloci mogą lądować na lotnisku wynosi 550 metrów, a przy nowym systemie nawigacji byłoby to możliwe nawet przy widzialności ograniczonej do 300 metrów.

Jak informuje rzecznik lotniska Urszula Podraza, za opóźnienia w poprawie systemu nawigacji odpowiedzialny jest m.in. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Lotnisko zapewnia, że ma już gotową infrastrukturę, jednak nadal brakuje specjalistycznego sprzętu.