LM po polsku

Polska piłka od wielu lat nie może doczekać się swojego reprezentanta w Lidze Mistrzów. Futbolowym kibicom pozostaje trzymać kciuki za naszych piłkarzy reprezentujących barwy zagranicznych klubów. Zostało nam tylko tyle…

Jak zwykle wysoko stoją akcje biało-czerwonego tercetu z Dortmundu. Robert Lewandowski strzelając zwycięską bramkę dla Borussi w meczu z Ajaksem Amsterdam rozwiał wszelkie wątpliwości co do swojej sportowej formy. Swoją cegiełkę do sukcesu dołożyli również Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek. Z debiutu w LM może być zadowolony również Marcin Wasilewski, którego Anderlecht Bruksela nie przegrał z AC Milanem. „Wasyl" zagrał w swoim stylu – twardo, na granicy faulu, zostawiając serce na boisku. W Arsenalu szpital – na murawie nie pojawili się ani Wojciech Szczęsny, ani Łukasz Fabiański, którzy leczą kontuzje. Golkiper znad Wisły, Łukasz Załuska, przegrał rywalizację w Celtiku z Fraserem Forsterem i cały mecz z Benfica oglądał z ławki.