Praca i finanse
Kurs funta traci na wartości przez dane z brytyjskiego rynku pracy
Kurs funta wprawdzie traci na wartości przede wszystkim wobec euro, jednak straty wobec złotówki nie są już tak duże, co wynika z dużej słabości samej polskiej waluty (obecnie polski złoty jest jedną z najsłabszych walut na świecie). Szterling natomiast odnotował spadek po publikacji danych z brytyjskiego rynku pracy.
W czwartek osoby, które liczyły na umocnienie się brytyjskiej waluty, mogą czuć się rozczarowane. Funt odnotował straty wobec euro, a także słabej złotówki. Wszystko za sprawą publikacji danych z brytyjskiego rynku pracy.
Kurs funta spada
W czwartek wartość funta plasowała się na poziomie 5,36 PLN, 1,17 EUR i 1,39 USD, jedynie wobec dolara szterling zyskał. Ekonomiści mieli duże nadzieje związane z funtem w związku m.in. z podtrzymaniem decyzji rządowej dotyczącej zakończenia lockdownu, co ma być równoznaczne z pełnym odblokowaniem gospodarki.
Oczekiwania nie pokrywają się jednak w pełni z danymi opublikowanymi przez ONS. Okazuje się, że wzrost zatrudnienia na Wyspach zaczyna przygasać. Liczono na stworzenie – w ciągu trzech miesięcy do lipca – aż 90 000 nowych miejsc pracy, a stworzono zaledwie 25 000.
Co istotne wskaźnik bezrobocia na Wyspach także wzrósł z 4,8 proc. do 4,7 proc. w maju. Dane ONS pokazuj ą również, że liczba nieobsadzonych wakatów u pracodawców przekracza poziomy sprzed pandemii, co sugeruje, że narastają rzeczywiste niedobory podaży siły roboczej.
Jak twierdzi starsza ekonomistka z Capital Economics, Ruth Gregory:
– Dane z maja przedstawiają obraz rynku pracy na dobrej drodze do ożywienia i jeszcze bardziej podsycają obawy dotyczące niedoborów siły roboczej i możliwego wpływu wyższego wzrostu płac na inflację.
Prognozy dla funta
Główny strateg finansowy w Société Générale, Kit Juckes podzielił się swoją opinią na temat prognoz dla funta:
– Jeśli polityka ulegnie normalizacji w miarę postępu globalnego ożywienia gospodarczego, należy oczekiwać, że stopy w Wielkiej Brytanii zostaną podniesione wcześniej, a następnie będą rosły szybciej niż w strefie euro.
Dodał także, że taka sytuacja może polepszyć sytuację funta wobec euro.