Fot. Getty
Angielskie władze pracują nad nowymi przepisami dotyczącymi wynajmu nieruchomości mieszkalnych w sektorze prywatnym. Landlordzi nie będą już mogli eksmitować lokatorów bez podania przyczyny, ale także - w określonych okolicznościach.
Projekt nowych przepisów, który został już wpisany w harmonogram pracy rządu, ma uniemożliwić angielskim landlordom dokonywanie bezpodstawnych oraz niesprawiedliwych eksmisji. Nowa ustawa ma mieć charakter reformatorski, ponieważ jednym z jej najważniejszych celów jest zapewnienie odpowiedniej ochrony najemcom.
Jak mają wyglądać nowe przepisy dotyczące wynajmu w Anglii?
Gdy nowa ustawa wejdzie w życie, landlordzi w Anglii nie będą mieli prawa eksmitować najemców bez powodu, a ponadto, nie będą mogli eksmitować z powodu pobierania zasiłków lub posiadania dzieci przez najemców. Będą też mieli obowiązek rozpatrywać prośby dotyczące przygarnięcia zwierząt domowych przez najemców.
Według organizacji pozarządowej Shelter, projekt ustawy wygląda obiecująco. Z drugiej strony, stowarzyszenie landlordów obawia się, że nowe przepisy tylko pogłębią aktualny kryzys mieszkaniowy i apelują do rządu o uwzględnienie czynników ryzyka.
Jak podaje BBC, w latach 2019-2020 na rynku prywatnym, spośród wszystkich najemców wyprowadzających się z wynajmowanych nieruchomości, 8 proc. otrzymało od landlorda nakaz eksmisji. Często powody były niejasne lub niesprawiedliwe (np. pojawienie się dzieci w rodzinie), albo też w ogóle nie zostały podane, choć ze strony lokatora nie było żadnej winy, obiektywnie uzasadniającej przedwczesne wypowiedzenie najmu.
Dla porównania, w Szkocji zakazane są eksmisje bez zajścia winy wynajmującego - dotyczy to umów najmu podpisanych po 1 grudnia 2017. W Walii do końca 2022 roku okres wypowiedzenia najmu w przypadku braku winy lokatora ma zostać wydłużony do sześciu miesięcy. Irlandia Północna również pracuje nad podobnym projektem do walijskiego.
Redaktor serwisu
Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.