Styl życia

Koniec ery Abramowicza

Nadchodzi era szejków. Arabski koncern po przejęciu udziałów w Manchesterze City chce zbudować futbolową potęgę. Zaczął od kupienia za 32 mln funtów Brazylijczyka Robinho. Kto następny?

Koniec ery Abramowicza

Typuj wyniki ligi angielskiej i wygrywaj nagrody >>

Robbie Keane ofiarą złodziei >>

Chelsea przez całe lato bezskutecznie starała się podkupić Realowi Robinho. To co nie udawało się Abramowiczowi po dwumiesięcznych negocjacjach, nowi właściciele City załatwili jednej nocy. Na dzień przed zamknięciem okna transferowego arabski koncern Abu Dhabi United Group (ADUG) przejął udziały w klubie z Manchesteru i lekką ręką wydał na brazylijskiego pomocnika 32 miliony funtów.

Byłemu zawodnikowi Realu Madryt arabscy szejkowie musieli jednak zaproponować iście królewską gażę, żeby ten zgodził się przejść do przeciętnego (jeszcze!) Manchesteru City – Robinho w 4 lata zarobi 6 mln funtów. Wkrótce jego śladem pójść mogą kolejne gwiazdy światowego futbolu. Suleiman Al-Fahim, nowy prezes City, rzuca naprawdę wielkimi nazwiskami. Fernando Torres, Cesc Fabregas, Thierry Henry, David Villa – wszyscy są na liście życzeń prezesa. Największe poruszenie wzbudziło jednak nazwisko Cristiano Ronaldo, na którego Al-Fahim jest w stanie wydać… nawet 135 milionów funtów.

Trudno uwierzyć, żeby najlepszy piłkarz Manchesteru United przeniósł się do rywala zza miedzy, ale koncern ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich dysponuje takimi środkami, że mógłby Ronaldo zaoferować każdą sumę pieniędzy. Rozrzutność inwestorów wcale jednak nie dziwi. ADUG jest bowiem funduszem inwestycyjnym należącym do rodziny królewskiej.

Szejkowie z Abu Dhabi są w posiadaniu 10% światowych złóż ropy, a ich majątek szacuje się na 800 miliardów dolarów. Wobec tego Abramowicz nie stanowi dla nich żadnej konkurencji. Przykład Realu Madryt, który za rządów prezesa Florentino Pereza wydał na piłkarzy 440 milionów euro w ciągu 5 lat i zdobył zaledwie 2 trofea, pokazuje jednak, że pieniądze w piłkę nie grają.

Dlatego dopóki City nie potwierdzi swoich mocarstwowych ambicji na boisku, właściciele Manchesteru United, Barcelony i innych wielkich klubów mogą spać spokojnie.

Mateusz Zakrzewski

author-avatar

Przeczytaj również

Oglądanie swojej twarzy podczas wideorozmów męczy psychicznieOglądanie swojej twarzy podczas wideorozmów męczy psychicznieWyciek fragmentu umowy koalicyjnej w HolandiiWyciek fragmentu umowy koalicyjnej w HolandiiMężczyzna udający policjanta nakazał kobiecie zatrzymać się na autostradzie M1Mężczyzna udający policjanta nakazał kobiecie zatrzymać się na autostradzie M1Systemy ministerstwa obrony stały się celem cyberatakuSystemy ministerstwa obrony stały się celem cyberatakuMężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranniMężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranniWizyta minister Barbary Nowackiej w Wielkiej BrytaniiWizyta minister Barbary Nowackiej w Wielkiej Brytanii
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj