Praca i finanse

Koc grzewczy, przenośny grzejnik czy centralne ogrzewanie – Jakie są najtańsze sposoby na ogrzanie domu?

W tym roku zima da się we znaki gospodarstwom domowym jak nigdy dotąd. W jaki zatem sposób mieszkańcy UK mogą obniżyć koszty utrzymania i rachunki za energię? Jednym z takich sposobów, jak zaznaczają eksperci, jest mądre podejście do ogrzewania domu. 

Co sprawdzi się najlepiej – grzejnik, centralne ogrzewanie czy koc grzewczy?

Koc grzewczy, przenośny grzejnik czy centralne ogrzewanie – Jakie są najtańsze sposoby na ogrzanie domu?

Fot. Getty/Ogrzewanie zima 2022

Jest wiele sposobów na ogrzanie siebie i domu w miesiącach zimowych, z których każdy ma swoje zalety i wady. Jak wyglądają zatem koszty korzystania z koca elektrycznego (grzewczego), grzejnika elektrycznego lub centralnego ogrzewania? Która z tych metod w ostatecznym rozrachunku wychodzi najtaniej?

Centralne ogrzewanie – jak z niego korzystać?

Centralne ogrzewanie to oczywiście najlepszy sposób na utrzymanie w domu w miarę stałej temperatury. Ale jak najrozsądniej jest z niego korzystać? Czy lepiej jest pozostawić ogrzewanie włączone przez cały dzień, ale na stosunkowo niskim poziomie, czy włączać je wtedy, gdy akurat jest potrzebne? Otóż należy pamiętać, że niezależnie od tego, czy nasze ogrzewanie jest na niskim, czy na wysokim poziomie, to nadal zużywamy energię. Pozostawienie ogrzewania na niskim poziomie przez cały dzień sprawi, że koszty skumulują się i zwiększą nasze rachunki za energię. Eksperci Energy Saving Trust radzą, by włączać grzanie tylko wtedy, gdy jest to potrzebne i wyłączać je wtedy, gdy tego nie potrzebujemy. Domy tracą ciepło przez okna, ściany, drzwi, a nawet kominy, dlatego jeśli zostawimy ogrzewanie włączone przez cały dzień, to część wygenerowanej energii zwyczajnie się zmarnuje. 

Ile kosztuje centralne ogrzewanie? Należy pamiętać, że od października 2022 r. rachunki za energię ponownie poszybowały w górę, a kolejna podwyżka ma nastąpić w styczniu 2023 r. Wynika to z podwyższenia limitu cen energii przez the Office of Gas and Electricity Markets (Ofgem). Według badań przeprowadzonych przez Energy Helpline, utrzymywanie grzejników włączonych przez dziewięć godzin dziennie kosztuje 10,80 funta, a to daje ok.75 funtów tygodniowo i aż 335 funtów miesięcznie (przy cenie za godzinę ogrzewania rzędu 1,20 funta). 

Koc elektryczny – czy to się opłaca?

Ile kosztuje używanie koca grzewczego? Eksperci Energy Saving Trust podają, że średnia cena energii elektrycznej wynosi ok. 20 p/kWh. W związku z tym koc elektryczny o mocy 100 W przy cenie 20p/kWh kosztuje nieco ok. 2 p za korzystanie z niego z pełną mocą przez godzinę. Za dogrzanie się przez dwie godziny przed pójściem spać zapłacimy około 4 p, a za grzanie się przez całą noc – siedem godzin, koszt wyniesie ok. 16 p. Ekspert ds. oszczędzania pieniędzy Martin Lewis udostępnił niedawno przewodnik, w którym doradził, jak „ogrzać człowieka, a nie dom” w obliczu wzrostu limitu cen za energię elektryczną. Ujawnił on, że korzystanie z koca elektrycznego (kosztującego średnio ok. 14 funtów) to koszt rzędu ok. 3 p za godzinę, czyli ok. 1,4  funta tygodniowo, jeśli używany jest on przez siedem godzin dziennie. A to daje około 5,48 funta miesięcznie. 

 

 

 

Ile kosztuje grzejnik elektryczny? 

Z analizy przeprowadzonej przez stronę Uswitch, oferującą m.in. porównywarkę cen wynika, że grzejnik elektryczny z wtyczką zużywa około 3 kilowatogodzin energii (kWh). Ponieważ średnio w 2022 roku koszt energii wynosił 21,2 p za kWh, więc uruchomienie grzejnika elektrycznego kosztowałoby około 63,6 p za godzinę. Za pozostawienie włączonego grzejnika na przykład wieczorem, podczas oglądania telewizji przez cztery godziny, zapłacimy przykładowo 2,54 funta. Za cały tydzień takiego grzania zapłacimy z kolei blisko 18 funtów, a w ujęciu miesięcznym byłoby to nawet ponad 70 funtów. 

Rekordowa liczba mieszkańców UK szukała pomocy w listopadzie, żeby opłacić rachunki za energię

Organizacja Citizens Advice poinformowała niedawno, że w listopadzie rekordowa liczba Wyspiarzy szukała pomocy w celu opłacenia wysokich rachunków za energię. Liczba gospodarstw domowych, których nie stać było na doładowanie licznika przedpłatowego, okazała się w tym roku wyższa niż w ciągu ostatnich sześciu lat razem wziętych. Listopad, jak żaden inny miesiąc pokazał, że Wyspiarze naprawdę cierpią, gdy przychodzi im płacić rachunki za prąd i gaz. Organizacja Citizens Advice podała, że w 2022 roku osób, których nie stać było na doładowanie licznika przedpłatowego było więcej niż w poprzednich sześciu latach razem wziętych. A przecież media brytyjskie informowały na początku grudnia, że nawet kilkaset tysięcy najbardziej potrzebujących rodzin w Wielkiej Brytanii pozostało bez pomocy rządu w opłaceniu rachunków za energię. 

Organizacja Citizens Advice pomogła w 2022 roku prawie 215 000 osób. Pomoc dotyczyła szeroko pojętych problemów energetycznych – głównie chodziło o pomoc w zapłacie rachunków, których wysokość przekraczała możliwości finansowe wielu rodzin, ale eksperci organizacji służyli też radą gospodarstwom domowym ściganym za długi energetyczne i ludziom, którzy nie potrafili uzgodnić warunków dostarczania prądu i/lub gazu z dostawcami energii. Ogólnie rzecz biorąc Citizens Advice interweniowała o ponad 50 proc. razy częściej, niż w ubiegłym roku o tej samej porze i ponad dwukrotnie częściej niż w 2020 roku.

W całej Wielkiej Brytanii z liczników przedpłatowych korzysta blisko 4,5 mln klientów, z których wielu ma zwyczajnie bardzo niskie dochody. Użytkownicy liczników przedpłatowych mogą je doładowywać dowolnymi kwotami, co daje im większą swobodę w zakresie kontrolowania środków przeznaczonych na energię, ale z drugiej strony za taki przywilej muszą oni płacić wyższe stawki. Osoby posiadające liczniki przedpłatowe są szczególnie narażone na wysokie koszty w miesiącach zimowych, ponieważ w przeciwieństwie do klientów korzystających z polecenia zapłaty nie mogą rozłożyć kosztów na cały rok. Citizens Advice nie ma natomiast wątpliwości, że tak duża liczba osób szukających pomocy w zapłacie rachunków w listopadzie świadczy o tym, że „obecne wsparcie rządu może nie być wystarczające”.

 

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Drożejący karp w Polsce w sezonie świątecznym stał się tematem… brytyjskich mediów!

W 2023 pracując w Wielkiej Brytanii, będziemy zarabiać tyle, ile w 2006 roku

W UK nastąpił wysyp osób zgłaszających niezdolność do pracy. O przyznanie zasiłku wnioskuje coraz więcej nastolatków

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Trasa koncertowa Taylor Swift może wygenerować 1 mld futnów dla gospodarki UKTrasa koncertowa Taylor Swift może wygenerować 1 mld futnów dla gospodarki UKLot MH370 czy największa zagadka w historii lotnictwa zostanie rozwiązana?Lot MH370 czy największa zagadka w historii lotnictwa zostanie rozwiązana?Odwołane loty będą tego lata normą? To przez problemy Boeinga i AirbusaOdwołane loty będą tego lata normą? To przez problemy Boeinga i AirbusaRodzice ukarani grzywną 2000 funtów za nieobecność dzieci w szkoleRodzice ukarani grzywną 2000 funtów za nieobecność dzieci w szkoleMężczyzna przez 27 lat był trzymany w piwnicy. Myślano, że nie żyjeMężczyzna przez 27 lat był trzymany w piwnicy. Myślano, że nie żyjeLondyn i terytoria zamorskie UK – tu pierze się blisko 40 proc. brudnych pieniędzy na świecieLondyn i terytoria zamorskie UK – tu pierze się blisko 40 proc. brudnych pieniędzy na świecie
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj