Jak przeżyć po cięciu zasiłków?

Na Wyspach trwa obecnie ostra debata na temat konsekwencji wprowadzenia śmiałych planów rządu odnośnie cięć zasiłków. Niektórzy politycy, jak Iain Duncan Smith, twierdzą, że bez problemu można przeżyć za 53 funty tygodniowo. Czyżby?

Obniżenie zasiłków budzi w Wielkiej Brytanii duże kontrowersje. Ratowanie finansów państwa kosztem ludzi ubogich nie należy do pomysłów, które spotkałyby się z powszechną społeczną akceptacją. Zadziwiające są jednak deklaracje samych polityków, którzy uważają, że w Wielkiej Brytanii można przeżyć za wyjątkowo małe pieniądze. Czy jednak realnie jest to możliwe? Przeciętny zasiłek tygodniowy wynosi 350 funtów dla samotnej osoby, a 500 funtów dla pary lub samotnego rodzica. Największym wydatkiem są opłaty za mieszkanie, lecz w tym wypadku bezcelowe jest szacowanie średnich opłat. Dużo osób pobierających zasiłki otrzymuje na ten cen Housing Benefit, dlatego koszty mieszkania nie obciążają ich budżetu. Przy uważnym planowaniu wydatków dorosły mieszkaniec Wysp może utrzymać się przy tygodniowych wydatkach nie przekraczających 12 funtów. Niestety tania żywność jest bardzo często niezdrowa, natomiast w odżywcze posiłki musimy zainwestować więcej. Biorąc pod uwagę apele dotyczące zdrowego odżywiania wśród Brytyjczyków, osoby pobierające zasiłki będą musiały – dzięki pomysłowości polityków – zrezygnować z ilości spożywanych posiłków. Czyżby był to nowy sposób na walkę z nadwagą wśród Brytyjczyków?