Życie w UK
Jak będzie wyglądać życie po lockdownie? Wyciekły wstępne plany rządu UK
Fot. Getty
Jak może wyglądać życie po zakończeniu lockdownu w UK? Czy jakieś ograniczenia pozostaną z nami na dłużej niż byśmy chcieli? Wyciekły wstępne rządowe plany.
Naukowcy informują, że COVID-19 tak szybko nie zniknie i może z nami pozostać przez najbliższe miesiące, a nawet lata. Co więcej, oprócz podstawowego szczepu wirusa, pojawiają się coraz to nowe mutacje. Mimo wszystko, ogłaszając opóźnienie zakończenia lockdownu w ostatni poniedziałek, premier Boris Johnson powiedział, że nie zamierza po raz kolejny przedłużać lockdownu. Wstępne rządowe plany, które wyciekły do mediów, pokazują, jak władze UK zamierzają poradzić sobie z faktem obecności wirusa – bez przywracania lockdownu.
Wyciekły wstępne post-lockdownowe plany rządu UK
O przecieku i wstępnych post-lockdownowych planach władz brytyjskich poinformował dziennik „Politico”, który dotarł do rządowych dokumentów w tej sprawie. Według dziennika, niektóre ograniczenia mogą pozostać z nami na wiele miesięcy po zakończeniu lockdownu, a najprawdopodobniej co najmniej do końca tegorocznej zimy. Należy jednak podkreślić, że przedstawione poniżej informacje są jedynie planami – rząd nie podjął jeszcze żadnej decyzji w sprawie ich ewentualnego wprowadzenia. O jakie ograniczenia chodzi?
- Przede wszystkim, w najbliższych miesiącach zalecaną formą pracy w Wielkiej Brytanii wciąż ma być praca zdalna, z domu. Wiadomo jednak, że praca tego typu możliwa jest jedynie w ograniczonej liczbie zawodów i firm, tak więc dla osób pracujących dotąd poza domem raczej nic się nie zmieni.
- Drugą ważną kwestią, która według wstępnych przecieków może obowiązywać nawet po zakończeniu lockdownu, jest obowiązek izolacji/kwarantanny dla osób, u których stwierdzone zostanie zakażenie COVID-19, ale także dla osób z podejrzeniem zakażenia – do czasu wykonania stosownego testu i uzyskania wyniku negatywnego.
- Po trzecie, wstępne rządowe plany post-lockdownowe przewidują zaostrzenie niektórych ograniczeń zimą. Eksperci obawiają się, że zimą może nastąpić wzrost zachorowań, między innymi dlatego, że chłodna pogoda skłania ludzi do spotykania się raczej wewnątrz niż na zewnątrz pomieszczeń – a w pomieszczeniach zamkniętych łatwiej się zarazić niż na świeżym powietrzu. W związku z tym niektórzy specjaliści naciskają w sprawie zaostrzenia restrykcji na okres zimowy.
- Czwarte ograniczenie, które może pozostać z nami na dłużej niż byśmy chcieli, dotyczy podróżowania. Eksperci doradzający rządowi wskazują, że w celu zminimalizowania ryzyka rozwoju nowych mutacji koronawirusa, konieczne może być pozostawienie podstawowych ograniczeń dla podróżnych. Szczegóły nie zostały podane, ale wspomniano o kwarantannie po przekroczeniu granicy UK oraz o utrzymaniu ścisłych kontroli granicznych w pewnej formie.
- Piątym ograniczeniem są maseczki oraz odpowiednia wentylacja pomieszczeń – szczególnie w miejscach pracy. O ile bowiem dystans społeczny najprawdopodobniej zostanie zniesiony w lipcu, maseczki w miejscach zatłoczonych i słabo wentylowanych mogą pozostać na dłużej. Ministrowie rozważają także wprowadzenie nowych obowiązków dla pracodawców w kwestii zapewnienia odpowiedniej wentylacji w miejscu pracy.
Przypomnijmy, że powyższe informacje, które wyciekły do mediów, są na razie wstępnymi post-lockdownowymi planami rozważanymi przez rząd UK i nie podjęto w ich sprawie jeszcze żadnej decyzji.