Życie w UK

Home Office jest bezwzględne wobec chrześcijańskiej rodziny z Pakistanu

„To prawda, że wielu chrześcijan żyje w Pakistanie, jednak jak już raz staniesz się celem islamskich ekstremistów, którzy wiedzą, jak się nazywasz i jak wyglądasz, niemożliwe już jest życie w ojczyźnie” – twierdzi pakistańska rodzina, której w Wielkiej Brytanii wielokrotnie odmówiono azylu.

Home Office jest bezwzględne wobec chrześcijańskiej rodziny z Pakistanu

Pakistan

Home Office wielokrotnie odmówiło azylu pakistańskiej rodzinie, która boi się o swoje życie, jeśli zostanie odesłana do swojego kraju po sześciu latach starania się o uzyskanie pozwolenia na pobyt w Wielkiej Brytanii. Maqsood Bakhsh przyleciał do Wielkiej Brytanii w 2012 roku wraz ze swoją żoną Parveen oraz dwoma synami Somerem i Areebsem (wtedy w wieku 9 i 7 lat), po tym, jak islamscy ekstremiści grozili im śmiercią z powodu ich religijnych przekonań.

 

Nie żyje Polak, który wraz z rodziną został napadnięty w Irlandii

Parlamentarzysta Paul Seeney z Glasgow North East zamierza poddać sprawę rodziny pod dyskusję w Izbie Gmin. Pan Bakhsh, który jest chrześcijaninem, apelował do Theresy May, aby wydała zgodę na pozostanie jego rodziny w Wielkiej Brytanii, jednak Home Office wielokrotnie odrzuciło jego aplikacje o azyl, głównie z tego powodu, że urzędnicy nie wierzą w to, że powrót rodziny do Pakistanu będzie ryzykowny.

„Mówią nam, że niektóre części Pakistanu są bezpieczne dla chrześcijan. To prawda, że wielu chrześcijan żyje w Pakistanie, jednak, jak już raz staniesz się celem islamskich ekstremistów, którzy znają twoje imię i wiedzą, jak wyglądasz, życie w ojczyźnie jest niemożliwe. Czterech z moich przyjaciół zostało zabitych przez islamskich ekstremistów, a moja bratowa trafiła do więzienia oskarżona o bluźnierstwo. Mój siostrzeniec został porwany w ubiegłym miesiącu i nikt nie wie, co się z nim stało” – powiedział Bakhsh.

Mężczyzna, który wraz ze swoją rodziną żyje w północnym Glasgow, jest już wyczerpany wieloletnimi staraniami o azyl w UK. 50-letni Bakhsh ma dwa dyplomy magistra i pracował jako analityk danych w Pakistanie, z kolei jego żona jest wykwalifikowaną pielęgniarką z 17-letnim doświadczeniem. Argumenty te dla Home Office są jednak nadal nieprzekonujące i zamierzają deportować całą rodzinę do ich ojczyzny.

Home Office zgubiło ważne dokumenty. Imigracyjny status setek osób zawieszony w próżni

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Laburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjny
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj