Styl życia

Fikcyjna fabuła „Black Mirror” powoli staje się faktem? Zaprezentowano psa-robota wyposażonego w karabin snajperski

Fot. YouTube

Fikcyjna fabuła „Black Mirror” powoli staje się faktem? Zaprezentowano psa-robota wyposażonego w karabin snajperski

Pies Robot

Firma Ghost Robotics zaprezentowała psa-robota wyposażonego w karabin snajperski, zdolny do trafienia celu z odległości 1,2 km. Sceptycy mówią, że to początek urealniania się fikcyjnej dotychczas fabuły serialu „Black Mirror”, filmu „Terminator” czy gry „Horizon Zero Dawn”.

Nowe dzieło firmy Ghost Robotics – pies-robot wyposażony w karabin snajperski firmy SWORD International, jednych wprawia w zachwyt, a innych w przerażenie. Z pewnością jednak nikogo nie pozostawia obojętnym, jako że przypomina inteligentną maszynę rodem z serialu „Black Mirror” lub filmu „Terminator”. Uzbrojony pies-robot o nazwie Special Purpose Unmanned Rifle (SPUR), został zaprezentowany na wystawie organizacji Association of the United States Army, która współpracuje z armią Stanów Zjednoczonych. Szczegółowe dane techniczne maszyny nie są jeszcze znane, ale wiadomo, że SPUR, wyposażony w karabin snajperski Creedmoor kaliber 6,5 mm, jest w stanie dosięgnąć celu znajdującego się w odległości 1,2 km. 

Psy-roboty to broń przyszłości?

Psy-roboty mają szansę stać się bronią przyszłości, ponieważ państwom zależy w prowadzeniu wojen na eliminowaniu z walki czynnika ludzkiego. Rządy nie tylko nie chcą już w trakcie konfliktów narażać życia swoich własnych obywateli, ale też chcą się upewnić, że wszelkie rozkazy będą skrzętnie wykonywane (a to wciąż czasem zawodzi z uwagi na sumienie żołnierzy).  

 

 

 

SPUR to pierwszy pies-robot firmy Ghost Robotics, który został wyposażony w prawdziwą broń. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych prawdopodobnie będą nim zainteresowane, ponieważ już teraz wykorzystują do niektórych operacji nieuzbrojone urządzenia z modelu Q-UGV. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj