Życie w UK
Co się stanie, gdy brytyjski parlament odrzuci umowę ws. Brexitu?
Na 11 grudnia zostało zaplanowane decydujące głosowanie w brytyjskim parlamencie dotyczące umowy ws. Brexitu. W obecnej sytuacji, gdy Theresa May nie może przekonać członków swojego gabinetu do słuszności obecnej wersji porozumienia z UE, bardzo prawdopodobny staje się scenariusz, w którym parlament odrzuci umowę wyjścia. Jakie mogą być zatem tego konsekwencje?
Obecny kształt umowy ws. Brexitu nie cieszy się szczególnym poparciem wśród brytyjskich parlamentarzystów – także tych z gabinetu Theresy May. Dlatego mimo poparcia umowy przez Unię Europejską, mało prawdopodobne jest, aby premier przekonała do niej większość posłów w parlamencie.
Partie opozycyjne, jak również 80 posłów z Partii Konserwatywnej, opowiadają się przeciwko umowie. Theresa May zapowiedziała właśnie datę głosowania w brytyjskim parlamencie, które zostało zaplanowane na 11 grudnia. Co zatem może się stać, gdy posłowie odrzucą obecny kształt porozumienia z UE? Oprócz prawa głosu członkowie obu izb parlamentu mogą także wprowadzić poprawki do umowy i w sposób znaczący ją zmienić.
John Bercow z Izby Gmin będący autorytetem w sprawach proceduralnych powiedział, że rezolucja parlamentu w kwestii zaakceptowania lub odrzucenia obecnego porozumienia z UE, zostanie objęta poprawkami. Nie wiadomo jednak, kiedy te poprawki miałyby być wprowadzone przed głównym głosowaniem. W tej sprawie zostanie podjęta decyzja na poprzedzającej głosowanie debacie.
Jest to o tyle istotne, że – w przypadku, jeśli posłowie będą mieć możliwość zagłosowania ws. alternatywy przed decydującym głosowaniem – laburzyści mogą przeforsować poprawki, które zmienią zasadniczo kształt umowy (np. przez zażądanie stałej unii celnej).
Inną ważną kwestią jest to, że nawet, gdy rząd nie wprowadzi zmian do projektu umowy, konieczne będzie przygotowanie nowych ustaw zabezpieczających Wielką Brytanię w przypadku braku porozumienia z UE ws. Brexitu.
Z uwagi na to, że odrzucenie porozumienia i wybranie scenariusza związanego z niezawarciem umowy wyjścia, byłoby dla Wielkiej Brytanii wysoce niekorzystne gospodarczo, istnieje nadzieja, że parlamentarzyści poprą umowę z UE przedstawioną przez Theresę May, jednak będą domagać się wprowadzenia do niej poprawek, które z kolei doprowadziłyby do konieczności renegocjacji i wydłużenia procesu opuszczenia UE.
Efektem niezgody parlamentu na obecny kształt umowy może być wotum nieufności dla Theresy May oraz nowe wybory. Trudno przewidzieć ich wynik, jednak może dojść do sytuacji, w której władzę obejmie Partia Pracy.