Styl życia
Brytyjczyk, który pojechał do Afganistanu, bo „to niebezpieczne”, teraz wybiera się na Ukrainę, bo „chce zobaczyć wojnę”
fot. Twitter,GettyImages
21-letni Brytyjczyk był „na wakacjach” w Afganistanie, gdy talibowie przejęli nad państwem kontrolę, a teraz wybiera się na Ukrainę tylko dlatego, że robi się tam niebezpiecznie i chce „zobaczyć wojnę”.
21-letni Miles Routledge z Birmingham spotkał się z ostrą krytyką po tym, jak chwalił się ze swojej poprzedniej podróży, „ponieważ była niebezpieczna” i musiał zostać ewakuowany. Teraz Brytyjczyk mówi, że chce zobaczyć Krym, który został zaanektowany przez Rosję w 2014 roku, a także miasta Charków i Donieck.
„Chcę zobaczyć wojnę”
Młody Brytyjczyk tłumaczy:
– Chcę zobaczyć wojnę. Chcę zobaczyć uczucia z obu stron, ich opinie i mam nadzieję, że zobaczę punkt krytyczny konfliktu, jeśli nadejdzie.
Podejście 21-latka jest ostro krytykowane w sieci, jednak on twierdzi, że nic sobie z tego nie robi:
– Powiedziałbym, że życzę [moim krytykom] wszystkiego najlepszego, ale szczerze mówiąc, nigdy nie byli moimi odbiorcami, a za każdym wrzącym komentarzem skierowanym przeciwko mnie, byli moi przyjaciele i ja jedzący popcorn i śmiejący się z nich. Będę nadal podróżować bez względu na ich opinie, wrócę nawet do Afganistanu i nic nie mogą na to poradzić.
Routledge potwierdził również na Twitterze, że ma nadzieję wylądować we Lwowie, w zachodniej Ukrainie w czwartek twierdząc, że lot jest „tani jak chipsy”.
21-latek napisał: „W międzyczasie będę starał się o rosyjską wizę na wypadek, gdyby Rosja odwiedziła mnie na Ukrainie”.
Unika płacenia za testy PCR
Aby uniknąć płacenia za testy PCR lub izolowanie się w UK Brytyjczyk, który tak naprawdę jest YouTuberem, zaklasyfikował się jako „niezbędny dziennikarz”. Uruchomił crowdfunding na podróż w sobotę i zebrał 465 funtów w momencie pisania.
„Czas by wrócić na moje trasy podróży i pojechać na Ukrainę, żeby udokumentować, co tam się dzieje i pokazać wszystko, co filtrują dziennikarze. (…) Co może pójść nie tak” – czytamy w jego wpisie na GoFundMe.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy 21-latek odwiedza Ukrainę. Wcześniej postawił stopę w Czarnobylu. Routledge planuje teraz wizytę w tym kraju, gdy Foreign and Commonwealth Development Office (FCDO) odradza podróżowanie do Doniecka i na Krym ze względu na „istniejącą niepewność co do zamiarów Rosji”.
- Przeczytaj koniecznie: Jaki formularz lokalizacyjny wypełnić lecąc do Polski, a jaki lecąc do UK? [AKTUALIZACJA]