Życie w UK
“Bloomberg”: Polska najbardziej odporna na kryzys spowodowany pandemią w całej UE
Jak donosi specjalistyczny portal "Bloomberg" polska gospodarka jest najbardziej odporna na kryzys, który został spowodowany pandemią koronawirusa. W skali całej Unii Europejskiej nasz ojczyzna ma poradzić sobie najlepiej ze wszystkich krajów!
Co więcej, jak zapewnia cytowany przez "Bloomberga" prezes Polskiej Fundacji Rozwoju, Paweł Borys, najgorsze jest już za nami, a polska gospodarka rozpoczęła już wychodzenie z kryzysu! "W drugiej połowie kwietnia osiągnęliśmy dno aktywności ekonomicznej" – komentował dla "Bloombera" Paweł Borys, stojący na czele PFR. "Wszystko wskazuje na to, że wyjście z kryzysu zajmie kilka miesięcy", ale "skutki tego co dzieje się teraz będziemy odczuwali jeszcze przez lata". Niemniej, najbliższe miesiące – maj i czerwiec – będą ciężkie dla gospodarki. PKB w drugim kwartale tego roku może spaść o 10 do 15 proc.
Niemniej, w skali całego roku nie będzie aż tak źle. Według analiz, które zostały przygotowane przez Komisję Europejską w 2020 roku polska gospodarka zmniejszy się o 4.3 procenta. To sporo, ale i tak mamy do czynienia z najmniejszym spadkiem spośród wszystkich państw Wspólnoty. Znacznie gorzej z korona-kryzysem poradzą sobie Grecy (spadek PKB na poziomie 9.7 procenta), Włosi (9.5%), Hiszpanie (9.4%) i Chorwaci (9.1%).
Polska liderem UE?
Według szefa PFR związany korona-kryzys w polskiej gospodarce zbliżony jest do modelu opisywanego literą "U". Co to znaczy? Znaczy to tyle, że będziemy mieli do czynienia z gwałtownym spadkiem, po którym nastąpi okres recesji, bez wyraźnie najgorszego punktu tego stanu. Następnie pojawi się stopniowy powrót do poziomu aktywności ekonomicznej sprzed wybuchu kryzysu.
Silne związki ze strefą euro
Z analizami Pawła Borysa zgadza się między innymi główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. W rozmowie z Bloombergiem zaznaczył on jednak, że ekonomia Polski zależy w dużym stopniu od strefy euro. Do europejskich krajów, w których płaci się wspólną walutą wyjeżdża ponad połowa eksportu z Polski. W takiej perspektywie trudno liczyć na wzrost.
Benecki wtóruje Borysowi i zauważa, że dla polskiej ekonomii najgorszy będzie drugi kwartał tego roku, Jego zdaniem spadek PKB w tym okresie sięgnie 9 procent. "Sama redystrybucja nie zapewni wzrostu gospodarczego" – zauważa ekonomista ING – "chociaż sklepy się otwierają, ludzie niechętnie wydają pieniądze".
- Polecane: Kiedy brytyjski rząd zamierza wprowadzić nakaz 14-dniowej kwarantanny dla przyjeżdżających na Wyspy?