Styl życia

Baristka ze Starbucksa zachowała się w sposób niedopuszczalny? Internauci podzieleni w sprawie serduszka na kubku z kawą

Fot. Getty

Baristka ze Starbucksa zachowała się w sposób niedopuszczalny? Internauci podzieleni w sprawie serduszka na kubku z kawą

Niedozwolony flirt?

To nagranie na Tik Toku zelektryzowało internautów. Młoda kobieta poskarżyła się w sieci na zachowanie baristki ze Starbucksa, która na kubku z kawą jej chłopaka nie tylko pożyczyła mu „dobrego dnia”, ale też umieściła serduszko. 

Bariści w Starbucksie i w różnych innych sieciach kawiarni często piszą na kubkach z kawą nasze imiona. Zamówień przy kasie jest na tyle dużo, że ma na to celu ograniczenie pomyłek. Ale czy napisanie na kubku z kawą, przeznaczoną dla młodego mężczyzny, który na dodatek przebywa w lokalu ze swoją dziewczyną, „dobrego dnia” i narysowanie przy tym serduszka, przekracza już cienką granicę tego, co jest, a co nie jest dopuszczalne? Internauci są w tej sprawie podzieleni – jedni są zdania, że jest to absolutne przekroczenie dobrego smaku i niedozwolony flirt, a inni uważają, że jest to miła wiadomość, która niekoniecznie ma jakikolwiek podtekst. 

 

@fitbykiki i mean idgaf but can u at least flirt back so our coffee is free #coffee #starbucksbaristarecipes #starbucks original sound – Kiley Miller

 

To nagranie na Tik Toku zobaczyło blisko 2 mln internautów

Nagranie na Tik Toku, na którym Kiley Miller poskarżyła się, że baristka flirtowała z jej chłopakiem, obejrzało 1,7 mln internautów, a liczba ta stale rośnie. 260 000 osób polubiło też wideo, które zdecydowanie internautów podzieliło. Na nagraniu widać, że kubek z kawą Starbucks, z imieniem „Jeff”, opatrzony jest też napisem: „Miłego dnia” i serduszkiem. – To flirt czy po prostu oznaka bycia miłym? Widzę tu serduszko – mówi kobieta. I dodaje: – Kim ona jest? Ostatecznie jednak Miller puentuje, że w zasadzie to nie ma znaczenia, a ją to aż tak nie obchodzi. Natomiast jej chłopak mógłby w takim wypadu odwzajemnić flirt, jeśli tylko dzięki temu dostaliby darmową kawę. 

 

 

 

Wśród internautów nie ma zgody na temat zachowania baristki. „Jako baristka Starbucks nigdy nie napisałam czegoś takiego na czyimś napoju” – napisała jedna kobieta. A inna zaznaczyła: „Pracowałam w Starbucksie przez 5 lat. Robiłam to tylko w stosunku do facetów, z którymi flirtowałam”. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj