Styl życia
89-latka powraca do klubu nocnego, w którym poznała miłość swojego życia [wideo]
Fot. Getty, Facebook
89-letnia Brytyjka powróciła do nocnego klubu, w którym 69 lat wcześniej, jako młoda dziewczyna, poznała miłość swojego życia. Powrót do tego miejsca był jedną ze spraw umieszczonych przez staruszkę na jej „Liście rzeczy do zrobienia przed śmiercią”.
89-letnia Mary Edgson poznała swojego zmarłego męża Dennisa w klubie Pryzm w Nottingham. Pierwszą piosenką, do której para zatańczyła para, była „Jealousy” Very Lynn. Wspominając po latach tamte chwile, pani Edgson powiedziała: „Zakochaliśmy się. (…) Och, to było miłe”.
Powrót do tego miejsca był jedną ze spraw umieszczonych przez staruszkę na jej „Liście rzeczy do zrobienia przed śmiercią”. Zapytana, czy kiedyś przypuszczała, że znów pojawi się w tym klubie i to w wieku 89 lat, kobieta odpowiedziała, że nigdy o tym nie myślała.
Starsza kobieta mieszka w domu opieki, w którym oprócz niej zakwaterowanych jest 160 osób. Wszyscy oni otrzymali zaproszenie do klubu w ramach specjalnego wydarzenia Boogie&Buffet. Podczas spotkania mieszkańcy domu opieki mogli śpiewać i tańczyć. Mary Edgson śpiewała stary przebój, do którego po raz pierwszy tańczyła ze swoim, zmarłym już, mężem.
Opiekunka z domu opieki, w którym mieszka pani Edgdon, Natalie Buxton, powiedziała: – „Możemy zobaczyć jak muzyka przywraca im wiele wspomnień. (…) Miło było oglądać, jak znów się cieszą”.
Zobacz także: Tak się "bawią" Polacy na wakacjach – nasi rodacy zdemolowali plażę w Chorwacji