Styl życia
15 lipca zacznie działać blokada internetowej pornografii w Wielkiej Brytanii
Zgodnie z zapowiedziami brytyjski rząd utrudni dostęp nieletnim do pornografii dostępnej w sieci. Od 15 lipca każda porno-strona w UK będzie zobowiązana weryfikować wiek wchodzącej na nią osoby.
Według pierwotnych założeń nowe regulacje miały wejść w życie 1 kwietnia, jednak zdecydowano się je nieco odłożyć w czasie. Cel pozostał jednak niezmieniony – maksymalne ograniczenie dostępności pornografii w internecie dzieciom i osobom niepeletnim. Idea wydaje się szczytna, ale co z jej wykonaniem?
UWAGA! Dostęp do pornografii w UK poważnie OGRANICZONY
Ustawa zwana Digital Economy Act zmusi właścicieli stron o charakterze erotycznym i pornograficznym do weryfikacji tożsamości KAŻDEGO internauty odwiedzającego jej zasoby. Z założenia ma to uniemożliwić osobom niepełnoletnim dostęp do stron z treściami przeznaczonymi wyłącznie dla osób dorosłych, ale w praktyce uderzy (bardzo mocno!) w naszą prywatność w sieci.
Do weryfikacji naszej tożsamości będziemy używać dokumentów takich, jak paszport, prawo jazdy czy karta kredytowa. Z tego powodu w sieci pozostawimy jeszcze więcej danych osobowych, które będzie można wykraść. Dość powiedzieć, że brytyjski system ochrony nieletnich przed erotyką stworzy potężną bazę danych użytkowników pornografii w UK. Kto nie chciałby wejść w posiadanie wiedzy o tym, kto na Wyspach korzysta ze "stron dla dorosłych"?
Pasażerowie buntują się przeciwko nowej polityce bagażowej Ryanaira
Druga sprawa to skuteczność tego typu zabezpieczeń. Wszystko wskazuje na to, że nie będzie problemu z jej obejściem choćby za pomocą VPN`u, a więc programu, dzięki któremu "udajemy", że łączymy się z internetem z miejsca innego, niż UK. Kolejna rzecz – mnóstwo materiałów porno znajduje się w mediach społecznościowych, na Twitterze, Reddicief, 4Chanie czy Imgurze. Dostęp do tych stron pozostanie niezmieniony…
Na zakończenie warto dodać, że Brytyjczycy nawet nie wiedzą, że takie regulacje wchodzą w życie! Według YouGov aż 76 procent badanych nawet nie ma pojęcia o wprowadzeniu blokady!