Zakażone mięso z Polski?

Śledztwo wyjaśniło, że końskie mięso, które zawierało silnie rakotwórczy fenylobutazon pochodziło z Polski. Mięso wchodziło w skład burgerów „wołowych” dostępnych m.in. w hipermarketach Tesco.

Irlandzki rząd ujawnił, że zawierająca szkodliwą substancję konina pochodziła od polskich dostawców. Zainfekowane burgery znajdowały się w ofercie hipermarketów Tesco, Lidl i Aldi. Także z półek innych sklepów zniknęło około 10 milionów burgerów, choć władze Wielkiej Brytanii i Irlandii poinformowały, że nie powinny one stanowić zagrożenia dla zdrowia konsumentów. Tesco bezpodstawnie wzięło sobie ten komunikat do serca, gdyż w jednym z marketów tej sieci w Oxfordzie zawierające fenylobutazon burgery znalazły się na wyprzedaży w okazyjnej cenie.