Życie w UK

Wzrost liczby ludności w Wielkiej Brytanii w ostatnim roku był najwolniejszy od 2003 r.

Fot. Getty

Wzrost liczby ludności w Wielkiej Brytanii w ostatnim roku był najwolniejszy od 2003 r.

Imigranci Uk 1

Pierwsze szacunki dotyczące wzrostu liczby ludności w UK wskazują, że był on w ostatnim roku najwolniejszy od 2003 r. Do takiego stanu rzeczy przyczyniła się malejąca liczba urodzeń na Wyspach, a także ograniczenia w zakresie podróżowania wywołane przez COVID-19. 

Ze wstępnych danych zebranych przez Office for National Statistics (ONS) wynika, że w połowie 2020 r. liczba ludności w UK wynosiła 67,1 mln, czyli o zaledwie 316 000 więcej, niż w połowie 2019 r. To oznacza, że przyrost ludności w Wielkiej Brytanii ukształtował się w ostatnim roku na poziomie zaledwie 0,5 proc. – poziomie najniższym od 2003 r. Na tak mały wzrost liczby ludności w UK wpływ miała większa, niż zazwyczaj, liczba zgonów (znacząco zintensyfikowana przez COVID-19), regularnie malejąca liczba urodzeń na Wyspach, a także, przynajmniej na początku epidemii koronawirusa, ograniczenia w zakresie podróżowania do UK. Chociaż, jak pokazują statystyki, migracja netto w okresie od poł. 2019 r. do poł. 2020 r. wyniosła 282 300, co w dużej mierze odzwierciedla stan sprzed pandemii. 

 

 

 

Migracja do UK – co nas czeka?

Niektórzy eksperci wyraźnie wskazują jednak na to, że w najbliższym czasie migracja na Wyspy będzie regularnie maleć. – Pandemia dramatycznie zakłóciła wzorce migracyjne w UK, a dodatkowo pojawiło się wiele spekulacji na temat masowego exodusu migrantów z Wielkiej Brytanii – powiedziała Madeleine Sumption, stojąca na czele Migration Observatory na Uniwersytecie Oksfordzkim. I dodała: – Dysponujemy teraz sporą ilością dowodów na to, że emigracja jet niższa, niż sugerowały to wcześniejsze dane. Ale to, co zobaczyliśmy w 2020 r., było i tak dość niezwykłe – po latach znaczącej migracji netto z krajów UE do Wielkiej Brytanii wydaje się, że tendencja uległa obecnie odwróceniu. 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Zwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotnisku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj