Wywiad z Waldemarem Sobotą: “To był prawdziwy nokaut!”

Przedostatnią fazę Mistrzostw Świata w Brazylii specjalnie dla tygodnika „Polish Express” oraz polonijnego serwisu sportowego polsport.co.uk ocenia reprezentant Polski, Waldemar Sobota.

Jak pan podsumuje półfinałowy mecz Brazylia – Niemcy?

— Takie coś widziałem pierwszy raz w życiu. To był prawdziwy nokaut. Twarze ludzi na trybunach po kolejnych bramkach okazywały zdziwienie temu, co działo się na boisku. Jednym słowem – pogrom.

Jaka była przyczyna aż tak wysokiej porażki?

— Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Reprezentacja Niemiec dominowała pod każdym względem piłkarskiego rzemiosła. Wydaje mi się, że brak Thiago Silvy w bloku defensywnym był największą bolączką drużyny Canarinhos. Gdyby był na boisku, obrońcy Brazylii nie popełniliby tylu błędów.

Czy faworyt do Pucharu Świata jest już tylko jeden?

— Po wtorkowym meczu wydaje mi się, że każdy z nas w roli murowanego faworyta widzi Niemców. Jeżeli zagrają z taka determinacją, jak w ostatnim spotkaniu, żadna drużyna nie będzie w stanie ich powstrzymać.

A kto pana najbardziej rozczarował podczas Mundialu?

— Mimo wszystko najbardziej zawiedli Hiszpanie. Ta generacja piłkarzy osiągnęła już wszystko, ale uważam, że mogli pokazać o wiele więcej w trakcie tych mistrzostw. Ale taki jest już futbol.

Rozmawiał Daniel Kowalski