Praca i finanse

Wybory samorządowe 4 maja 2017 r. Co musicie wiedzieć?

Za niecałe 2,5 tygodnia na terenie Wielkiej Brytanii odbędą się wybory samorządowe. Oto, co musicie o nich wiedzieć. 

Wybory samorządowe 4 maja 2017 r. Co musicie wiedzieć?

fot. Getty

W wyborach samorządowych mogą wziąć udział wszyscy Polacy, którzy wpisali się na listy wyborców. W Anglii i Walii termin rejestracji minął w czwartek, 13 kwietnia, natomiast w Szkocji na listę głosujących można się wpisać jeszcze do końca dzisiejszego dnia. 

Cenzus w Irlandii: Siła biało-czerwonych! Polacy najliczniejszą mniejszością narodową na Zielonej Wyspie

W czwartek 4 maja lokale wyborcze będą otwarte od 7 rano do 22. Jeśli zarejestrowaliście się w na liście wyborców, to na podany adres zostanie Wam przysłana karta wyborcza, zawierająca informację o miejscu i terminie glosowania. 

Udając się do lokalu wyborczego warto jest zabrać ze sobą kartę do głosowania, ponieważ usprawni ona weryfikację danych osobowych. Jednak niezabranie karty (np. wskutek jej zgubienia) nie będzie się wiązało z żadnymi konsekwencjami, a dane osobowe zostaną przez komisję zweryfikowane inaczej. 

„To jest mój plan dla Wielkiej Brytanii” – Zobacz przesłanie do narodu Theresy May [wideo]

W wyborach samorządowych oddajemy głosy poprzez wpisanie liczb. Na karcie do głosowania będą podane nazwiska wszystkich kandydatów na stanowiska radnych, a wyborca musi wskazać (poprzez wpisanie przy nazwisku numeru), którego kandydata preferuje on na stanowisku radnego oraz których kandydatów popiera on na dalszym miejscu. 

W wyborach lokalnych można oddać głos na dowolną liczbę kandydatów, natomiast nie jest obowiązkiem wpisywanie liczb przy wszystkich nazwiskach. Liczbę „1” należy wpisać obok nazwiska pierwszego preferowanego kandydata, liczbę „2” w polu drugiego preferowanego kandydata itd. 

"Tu wszystko jest łatwiejsze" – Polka opowiada o swoim nowym życiu w Irlandii

W razie dokonania pomyłki przy wypełnianiu karty można poprosić o wydanie drugiej, nowej karty. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj