Styl życia
Wielka kasa, wielka walka. Bokserscy giganci wykuwają formę przed „walką stulecia”
Odliczanie trwa. Pojedynek między Floydem Mayweatherem Jr., a Mannym Pacquiao zaplanowano na 2 maja w Las Vegas. Będzie on rekordowy pod wieloma względami.
Stawką starcia bokserskich tytanów będą trzy pasy mistrzowskie federacji WBC i WBA (należą do Amerykanina) oraz WBO (jego właścicielem jest Filipińczyk) w wadzie półśredniej.
Jakby tego było mało, szefowie federacji WBC postanowili podbić stawkę. Zwycięzca otrzyma jeszcze jeden pas, będący nie tylko symbolem sportowej dominacji, ile wartym milion dolarów cackiem wysadzanym szmaragdami.
Dochód z walki szacowany jest na rekordowe 400 mln dolarów. Organizatorzy na samych biletach (w cenie od 1500 do 10 000 dolarów) zarobią 74 miliony.
Pięściarze również otrzymają kosmiczne gaże – „Money” ma otrzymać 120 mln dol., a 80 milionów dostanie Pacquiao. Niepokonany na zawodowych ringach Mayweather Jr. (bilans 47-0) chwali się, że przygotowując się do walki wydaje 1000 dolarów dzienne na samo jedzenie. Czy to pomoże mu w walce z popularnym „Pacmanem”?