Praca i finanse
W ciągu 25 lat w Anglii zabraknie wody, a susze będą coraz częstsze- ostrzega dyrektor brytyjskiej Agencji Ochrony Środowiska
– "Za około 25 lat krzywe linii [popytu i podaży] przetną się w miejscu przez niektórych zwanym 'szczękami śmierci' – czyli w punkcie, w którym nie będziemy mieli wystarczającej ilości wody, aby zaspokoić nasze potrzeby. Stanie się tak, chyba że podejmiemy [już teraz] działania w celu zmiany stanu rzeczy – powiedział James Bevan w rozmowie z "The Guardian".
– "Potrzebujemy, by marnotrawstwo wody stało się tak samo społecznie nieakceptowanym zachowaniem, jak dmuchanie papierosowym dymem w twarz dziecka lub wrzucanie plastikowych toreb do morza" – powiedział dyrektor Agencji Ochrony Środowiska.
Od roku 2020 KAŻDA osoba mieszkająca w Anglii będzie… dawcą narządów!
Na konferencji prasowej, która odbyła się w połowie marca w Londynie, Bevan powiedział: – "Wszystkie przedsiębiorstwa wodne identyfikują to samo największe ryzyko: zmiany klimatu". Do 2040 roku większość okresów od czerwca do września ma być gorętsza i przyniesie gorsze susze niż fala upałów w 2018 roku, która doprowadziła do wzrostu cen warzyw i owoców na Wyspach.
Przyszłe susze mają być gorsze nawet niż te z 2003 roku, co spowoduje znaczne zwiększenie brytyjskiego zapotrzebowania na wodę. Prognozuje się, że w ciągu najbliższych 25 lat w niektórych brytyjskich rzekach latem będzie około 50 – 80 proc. mniej wody niż obecnie.
Mężczyzna czyścił uszy patyczkami kosmetycznymi – Omal nie umarł na skutek ostrego zapalenia mózgu
Z drugiej strony, oczekuje się, że populacja Wielkiej Brytanii wzrośnie z 67 milionów do 75 milionów do 2050 roku, co również zwiększając popyt na wodę.
Dyrektor Agencji Ochrony Środowiska stwierdził jednak, że w ciągu 20 lat przeciętne dzienne zużycie wody przypadające na 140 osób może zostać zmniejszone o 100 litrów. Taka oszczędność byłaby możliwa dzięki bardziej wydajnemu wykorzystaniu wody w domach, ogrodach i zakładach produkcyjnych. Obecnie około jedna trzecia wody jest tracona z powodu nieszczelności lub marnotrawstwa.