Życie w UK

To mit, że niezależnie od statusu społecznego, koronawirus wszystkim zagraża tak samo. Bogatsi ucierpią na pewno mniej [wideo]

„To nie przez hart i siłę charakteru przetrwasz chorobę, cokolwiek mówią nam koledzy premiera”  – powiedziała w swoim wystąpieniu na antenie prezenterka BBC, Emily Maitlis, która obnażyła smutną prawdę, że ludzie o lepszym statusie finansowym są mniej narażeni na zachorowanie, niż osoby biedniejsze, które często pracują fizycznie i mieszkają w ciasnych mieszkaniach.

To mit, że niezależnie od statusu społecznego, koronawirus wszystkim zagraża tak samo. Bogatsi ucierpią na pewno mniej [wideo]

Koronawirus Nierownosc

Koronawirus wcale nie zrównuje biedniejszych członków społeczeństwa z bogatszymi ani na odwrót, gdyż nie każdy ma takie same możliwości zabezpieczenia się przed zachorowaniem. Nie każdy może udać się do dużego przydomowego ogrodu w czasie izolacji w przestrzennym domu, z którego może bez przeszkód pracować.

Polecane: Imigranci, którzy pomagają w walce z koronawirusem, powinni otrzymać nieograniczone prawo do pozostania w UK po Brexicie

Osobom, które muszą nie tylko mieszkać ze współlokatorami w ciasnych mieszkaniach, ale także mają ograniczone możliwości spędzania czasu na świeżym powietrzu, gdyż nie posiadają przydomowych ogrodów, a z wyjściem do parków wiąże się wiele ograniczeń, o wiele trudniej zastosować się do nakazu izolacji.

W swoim wystąpieniu na antenie BBC, prezenterka Emily Maitlis zwróciła także uwagę na inną nierówność, dużo bardziej bolesną. Zaprzeczając sugestiom, że pandemia zagraża każdemu w tym samym stopniu, Maitlis powiedziała:

– To mit, który powinien zostać obalony. Ci, którzy znajdują się na pierwszej linii ognia – kierowcy autobusów, osoby wykładające towar na półki sklepowe, pielęgniarki, pracownicy szpitali oraz sprzedawcy sklepowi – są niewspółmiernie najsłabiej opłacanymi pracownikami. Są też najbardziej narażeni na zarażenie chorobą, bo są na to najbardziej wystawieni. Tym, którzy mieszkają w blokowiskach i małych mieszkaniach, o wiele trudniej przetrwać lockdown. Ci, którzy pracują fizycznie, nie mogą pracować z domu.

 

 

Szczere wystąpienie prezenterki spotkało się z mocną reakcją w mediach społecznościowych, gdzie wiele osób zwróciło uwagę na jego trafność. Nie jest to jednak pierwszy głos, który porusza te samą strunę.

Na ten sam problem zwróciła uwagę w swoim felietonie opublikowanym w „Frankfurter Allgemeine Zeitung” nieco wcześniej polska noblistka, Olga Tokarczuk, która napisała: „Obawiam się też, że wirus szybko przypomni nam jeszcze inną starą prawdę, jak bardzo nie jesteśmy sobie równi. Jedni z nas wylecą prywatnymi samolotami do domu na wyspie lub w leśnym odosobnieniu, a inni zostaną w miastach, żeby obsługiwać elektrownie i wodociągi. Jeszcze inni będą ryzykować zdrowie, pracując w sklepach i szpitalach. Jedni dorobią się na epidemii, inni stracą dorobek swojego życia.”

Przeczytaj też: Młodzi ludzie ucierpią najbardziej na kryzysie związanym z koronawirusem

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

W którym brytyjskim supermarkecie zarabia się najwięcej?W którym brytyjskim supermarkecie zarabia się najwięcej?To tu w UK najemcy mają największe szanse na mieszkanie w nieodpowiednich warunkachTo tu w UK najemcy mają największe szanse na mieszkanie w nieodpowiednich warunkachBanksy stworzył nowy mural w Londynie? Fani nie mają wątpliwościBanksy stworzył nowy mural w Londynie? Fani nie mają wątpliwościPopulacja Londynu bije nowe rekordy. Ile wynosi?Populacja Londynu bije nowe rekordy. Ile wynosi?Szef DNB mówi o “społecznych kosztach” zatrudniania imigrantów w HolandiiSzef DNB mówi o “społecznych kosztach” zatrudniania imigrantów w HolandiiBariery językowe przyczyną błędnych diagnoz lekarzyBariery językowe przyczyną błędnych diagnoz lekarzy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj