Życie w UK
Theresa May rozpoczyna rozmowy z Jeremy’m Corbynem, by “uratować Brexit”
Fot: Getty
Theresa May chce rozpocząć rozmowy z przywódcą Partii Pracy, Jeremy'm Corbynem, by znaleźć wyjście z brexitowego impasu ponad partyjnymi podziałami. Premier zamierza także poprosić UE o dalsze opóźnienie Brexitu. Dalsze opóźnienie, a także współpraca z laburzystami mogą doprowadzić do łagodniejszego Brexitu.
Wczoraj po posiedzeniu gabinetu, Theresa May powiedziała, że poprosi UE o dalsze wydłużenie art. 50. Jak podaje "The Guardian", spekuluje się, że prośba o dalsze przedłużenie i chęć współpracy w laburzystami otwierają drzwi dla łagodniejszej wersji Brexitu – tym bardziej, że Downing Street ostatecznie nie wykluczyło ani unii celnej, ani drugiego referendum.
Z OSTATNIEJ CHWILI: Theresa May poprosi Unię Europejską o dalsze opóźnienie Brexitu
We wtorkowym przemówieniu brytyjska premier podkreślała, że zależy jej na uporządkowanym Brexicie, czyli na wyjściu z UE z umową: – "Możemy i musimy znaleźć kompromis, aby zrealizować wolę Brytyjczyków".
Wielu czołowych konserwatystów negatywnie zareagowało na zwrot Theresy May w stronę laburzystów i chęć przesunięcia terminu Brexitu. Premier stwierdziła jednak, że "to decydujący moment w historii tych Wysp i wymaga on jedności narodowej".
UK szykuje się do eurowyborów w razie, gdyby Bruksela zgodziła się na wydłużenie terminu Brexitu
Jeremy Corbyn, odpowiadając na zaproszenie szefowej rządu, powiedział, że "bardzo się cieszy", że może wziąć udział w rozmowach i że rozumie potrzebę debaty w duchu współpracy międzypartyjnej: – "Zamierzamy spotkać się z premier. Zauważyliśmy, że zrobiła krok [w naszą stronę]" – powiedział lider laburzystów.
Jak podaje "The Guardian", pomimo iż Theresa May i Jeremy Corbyn posługują się językiem kompromisu, źródła po obu stronach ostrzegły, że znalezienie przez nich porozumienia w krótkim czasie może być niezwykle trudne, a rozmowy powinny zakończyć się jeszcze w tym tygodniu.