Theresa May chce wprowadzić policyjne patrole w żydowskich dzielnicach

Minister spraw wewnętrznych uważa, że żydzi boją się mieszkać w Wielkiej Brytanii z powodu szerzącego się antysemityzmu. Aby zapewnić bezpieczeństwo wyznawcom judaizmu na Wyspach Theresa May zamierza zwiększyć liczbę policyjnych patroli w żydowskich dzielnicach.

Przemówienie May miało miejsce w niedzielę podczas ceremonii upamiętniającej żydowskie ofiary ataków terrorystycznych w Paryżu.

Na spotkaniu był również obecny Eric Pickles pełniący urząd ministra społeczności i samorządów lokalnych, który wraz z lordem Ahmadem napisał do największych meczetów w Wielkiej Brytanii nakłaniając je do wyjaśnienia kwestii, w jaki sposób islam może być częścią brytyjskiej tożsamości.

Theresa May natomiast obiecała zwiększenie liczby policyjnych patroli w żydowskich dzielnicach włączając w to synagogi czy szkoły.

„Zdaję sobie sprawę z tego, że wiele wyznawców judaizmu w tym kraju jest bezradnych i zaniepokojonych, boi się o własne rodziny, dzieci i o siebie. (…) Znaczy to, że musimy zwiększyć nasze starania, by wyeliminować antysemityzm” – oświadczyła May.

Deklaracja May pojawiła się dwa dni po ostrzeżeniu specjalisty ds. antyterroryzmu Marka Rowleya na temat nasilenia się antysemickich nastrojów na świecie, co zwiększa też niebezpieczeństwo ataków na społeczności żydowskie w Wielkiej Brytanii.